Plaga kontuzji w Realu Madryt
Zerwane więzadło krzyżowe jest jedną z najgorszych możliwych kontuzji dla sportowca. Choć w ostatnich latach regularnie notujemy coraz więcej przypadków doznania tego urazu, to dalej jest to stosunkowo rzadki typ kontuzji. W Realu Madryt jednak zerwane więzadła stały się swojego rodzaju “normalnością”.
Od kwietnia 2023 roku bowiem w piłkarskich sekcjach “Królewskich” – męskich i kobiecych – aż dziesięciu piłkarzy lub piłkarek zerwało więzadła krzyżowe.
- Pol Fortuny (kwiecień 2023)
- Thibaut Courtois (presezon 2023)
- Eder Militao (sierpień 2023)
- Caroline Weir (wrzesień 2023)
- Carla Camacho (październik 2023)
- David Alaba (listopad 2023)
- Pablo Ramon (kwiecień 2024)
- Dani Mesonero, Cesar Palacios, Joan Martinez (presezon 2024)
Wśród trzech najnowszych przypadków znajdują się zawodnicy akademii Realu Madryt. Dwóch z nich (Palacios i Martinez) było jednak w dynamice pierwszej drużyny podczas przygotowań do sezonu. Szczególnie wyróżniany był 16-letni Joan, zawodnik nazywany nowym Sergio Ramosem ze względu na uderzające podobieństwo do legendarnego kapitana Los Blancos w wyglądzie i stylu gry.
Teraz przed nastolatkiem jednak miesiące rekonwalescencji. W międzyczasie madrycki klub z całą pewnością będzie pracował nad opanowaniem pożaru w kontekście tak wielkiej liczby zerwanych więzadeł krzyżowych.