HomeExtra21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Carlos Forbs okazał się bohaterem środowego meczu Club Brugge z Barceloną. Kim jest 21-letni portugalski skrzydłowy?

Carlos Forbs

FOT. ZUMA/NEWSPIX.PL

Carlos Forbs zachwycił w meczu z Barceloną

Duma Katalonii sensacyjnie zremisowała 3:3 w meczu czwartej kolejki Ligi Mistrzów z Club Brugge. Jako że już wcześniej ekipa Hansiego Flicka straciła punkty przegrywając z Paris-Saint Germain, to jej margines błędu został już wyczerpany. Belgijski gigant skomplikował zatem walkę Blaugrany o zakwalifikowanie się bezpośrednio do 1/8 finału flagowych rozgrywek UEFA, a najwięcej kłopotów zdecydowanie przysporzył Carlos Forbs.

21-latek występujący na pozycji prawego skrzydłowego zdobył dwie bramki i zanotował asystę. Był szczególnie groźny podczas faz przejściowych. Defensywa Barcelony podczas kontrataków pozostawiała multum przestrzeni, z czego Forbs chętnie korzystał, najczęściej odjeżdżając Alejandro Balde (czyli zawodnikowi o imponujących warunkach fizycznych).

Sam Carlos Forbs jest piłkarzem dość miniaturowym: mierzy zaledwie 1,69 metra. Polega mocno na swoim przyśpieszeniu i genialnej technice prowadzenia futbolówki. Gdy się już rozpędzi, z wielką łatwością łyka kolejne metry przestrzeni, dzięki czemu świetnie odnajduje się w bezpośrednim futbolu. Choć jego największym atutem pozostaje drybling, to ma również bardzo przyzwoity wachlarz podań. W tym sezonie ligi belgijskiej notuje średnio aż 3,37 podań w pole karne przeciwnika na mecz. Z racji warunków fizycznych jest piłkarzem, który możliwie jak najbardziej unika gry głową.

Robił furorę w Manchesterze City

Karierę rozpoczął w akademii Manchesteru City. Przebijał się przez kolejne szczeble szkółki Obywateli, będąc tam pełnoprawną gwiazdą. W 34 spotkaniach w drużynie U18 miał spektakularny bilans 24 goli i 23 asyst. Podobnie wyglądało to w zespole U23 (38 występów, 26 goli, 13 asyst). Nawet bez debiutu w pierwszym zespole czy ogólnie seniorskim futbolu, już był wyceniany przez portal „Transfermarkt” na aż 10 milionów euro. To zdarza się rzadko.

Z racji świetnych występów w szkółce Manchesteru City oraz młodzieżowych reprezentacjach Portugalii, znajdował się na liście życzeń wielu europejskich klubów. Latem 2023 roku opuścił Anglię i zasilił szeregi Ajaksu za 14 milionów euro. Wiązano z nim w Holandii wielkie nadzieje i stąd błyskawicznie wskoczył do wyjściowego składu. Nie prezentował jednak oczekiwanej dyspozycji i stąd z biegiem czasu stracił pierwszy plac. W drugiej części sezonu był już głębokim rezerwowym.

Przedstawiciele Forbsa w związku z brakiem regularnej gry zaczęli szukać mu nowego zespołu. Dołączył na zasadzie rocznego wypożyczenia do Wolverhampton, klubu z Premier League. Tam również nie zrobił furory i na przestrzeni całej kampanii zgromadził zaledwie 260 minut na boisku. Wilki nie wykupiły Portugalczyka, który wrócił do Holandii. Na chwilę, bo już w lipcu ponownie znalazł nową drużynę. Tym razem definitywnie opuścił Ajaks, zasilając szeregi Club Brugge za 6 milionów euro.

Kariera wróciła na dobre tory

I ruch ten okazał się dla 21-latka strzałem w dziesiątkę. Regularnie gra i ponownie prezentuje to, czym zachwycał w akademii Manchesteru City. Jest przebojowy w akcjach ofensywnych i kliniczny pod bramką przeciwnika. Dwie bramki i asysta z meczu z Barceloną to nie przypadek: już wcześniej w tym sezonie strzelił trzy gole i zanotował cztery ostatnie podania przy trafieniach. Jego wartość rynkowa znów rośnie i jeśli podtrzyma to tempo rozwoju, to kwestią czasu będzie transfer do jednej z pięciu czołowych lig europejskich. Jego kontrakt z Club Brugge obowiązuje do końca czerwca 2029 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wielki talent na liście Rakowa. Zainteresowani także europejscy giganci
Podolski zamierza skończyć karierę. Zmienić jego zdanie może jeden czynnik
Urban go zszokował. Tak piłkarz Górnika Zabrze zareagował na powołanie
Buksa zapytany o powrót do Wisły. Padła jasna odpowiedź
Jagiellonia w „sytuacji idealnej”. To klub rozdaje karty i zbije fortunę
On zaprosił Lewandowskiego do USA. Teraz wyjaśnia powody!
Cristiano Ronaldo ogłasza! Wtedy zakończy karierę
Polski klub ma już PIĄTEGO trenera w tym roku! Oto nazwisko
Świetne podejście władz Pogoni. Gwiazdor spotkał się z „pełnym zrozumieniem”
Mendy zaskoczony Ekstraklasą. To zrobiło na nim wielkie wrażenie