HomePiłka nożnaBarcelona nie będzie czekać w nieskończoność. Wtedy jest deadline

Barcelona nie będzie czekać w nieskończoność. Wtedy jest deadline

Źródło: Mundo Deportivo

Aktualizacja:

Nico Williams pozostaje głównym celem Barcelony na bieżące okno transferowe – donosi „Mundo Deportivo”. Blaugrana nie ma zamiaru jednak czekać do samego końca na zawodnika. Deadline ustawiony przez władze „Dumy Katalonii” wygaśnie 24 sierpnia. Wtedy najpóźniej chcą usłyszeć decyzję gracza.

Nico Williams

Pro Shots / Alamy

Barcelona nie poddaje się w sprawie Nico

„Duma Katalonii” zakontraktowała już jedną gwiazdę reprezentacji Hiszpanii z tegorocznego EURO. Dani Olmo w piątek został ogłoszony nowym zawodnikiem Blaugrany. Pomocnik kosztujący około 60 milionów euro podpisał sześcioletni kontrakt, obowiązujący do końca czerwca 2030 roku. Drugim celem transferowym jest Nico Williams.

„Mundo Deportivo” donosi, że choć Barcelonie bardzo zależy na transferze skrzydłowego Athletiku, to zarząd katalońskiego klubu nie zamierza czekać na zawodnika w nieskończoność. 22-latek został uświadomiony, że ostateczny termin na zakomunikowanie jego decyzji wygaśnie 24 sierpnia. Wtedy Blaugrana w razie czego uruchomi opcje awaryjne.

Nico Williams w poprzednim sezonie klubowym zagrał w 37 meczach, w których udało mu się strzelić 8 goli i zanotować 19 asyst. Na tegorocznych Mistrzostwach Europy był podstawowym zawodnikiem reprezentacji Hiszpanii, zdobył pierwszego gola w finale z Anglią. Aktualnie Nico jest wyceniany przez portal „Transfermarkt” na 70 milionów euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”