Marc Gual skreślony
Marc Gual nie znalazł się na liście 27 zawodników zgłoszonych przez Legię na dwumecz z cypryjską AEK Larnaką. Z kolei na liście znalazło się dwóch nowych zawodników: Mileta Rajović i Arkadiusz Reca. Mecze z Cypryjczykami odbędą się 7 i 14 sierpnia.
A co z Gualem? Hiszpan zawiódł na początku sezonu, a w ostatnich meczach nie podniósł się nawet z ławki rezerwowych. Brak zgłoszenia do Ligi Europy to jasny sygnał dla Guala, że nie ma on raczej szans na grę u trenera Iordanescu. Zresztą sam szkoleniowiec na ostatniej konferencji prasowej poruszył tę kwestię. – Jak już mówiłem – to bardzo jakościowy napastnik. On chce więcej grać, więcej dawać drużynie. Widzę go jako zawodnika, który może niekoniecznie gra na samej szpicy. Dziś, ze względów strategicznych i taktycznych, postawiłem na klasyczną „dziewiątkę”. Nie wiem jeszcze, jak będzie w kolejnych meczach, ale uważam, że dzisiaj moje wybory okazały się słuszne – mówił.
O potencjalnym odejściu Guala spekuluje się już od kilku tygodni. Marc Gual trafił do stołecznej drużyny latem 2023 roku. Do tej pory rozegrał 99 meczów w barwach legionistów. Strzelił łącznie 30 goli i zanotował 15 asyst. W poprzednich rozgrywkach zdobył aż 9 bramek, co jest jego najlepszym wynikiem ligowym w Warszawie.