HomePiłka nożnaŻeljko Sopić ostro o Wiśle Płock. “Tylko jedna drużyna chciała grać w piłkę”

Żeljko Sopić ostro o Wiśle Płock. „Tylko jedna drużyna chciała grać w piłkę”

Źródło: Widzew Łódź

Aktualizacja:

Żeljko Sopić wziął udział w konferencji prasowej po meczu z Wisłą Płock. Chorwat otwarcie skrytykował styl gry beniaminka. Odniósł się też do pytania o kontrowersje sędziowskie.

Żeljko Sopić

MIKOLAJ BARBANELL / ARENA AKCJI/NEWSPIX.PL

Żeljko Sopić zabrał głos w sprawie kontrowersji

Żeljko Sopić nie może być zadowolony z sobotniego meczu z Wisłą Płock. Choć w drugiej połowie Widzew był lepszy od beniaminka, mecz zakończył się remisem 1:1. Tym samym podopieczni Mariusza Misiury przedłużyli serię meczów bez porażki. Co więcej, łodzianom nie udało się zmniejszyć strat do zespołu, który nieoczekiwanie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Wyraźnie przybity Sopić nie gryzł się w język. Powiedział, co myśli o grze płocczan.

– Szczerze mówiąc, mogę tylko powiedzieć, że jestem dumny z tego, jak dziś grał zespół. Nie był to łatwy mecz, bo tylko jedna drużyna chciała grać w piłkę. Wisła miała dziesięciu piłkarzy za linią piłki, czekali na swoje okazje i zasłużyli na punkt. W piłce nożnej nie zawsze wygrywa lepszy, tyle – powiedział podczas konferencji prasowej.

Pod koniec meczu miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Sędzia Tomasz Kwiatkowski uznał, że Marius Haglind-Sangre faulował Mariusza Fornalczyka we własnym polu karnym. Po interwencji systemu VAR doświadczony arbiter postanowił cofnąć swoją decyzję, co rozwścieczyło Żeljko Sopicia. W rozmowie z dziennikarzami chorwacki trener starał się jednak zachować spokój.

– Nie mogę tego komentować. W szatni jest taka atmosfera, jak na pogrzebie. W swojej karierze trenerskiej przegrałem wiele spotkań, ale rzadko czuć taką atmosferę, jak dziś. Czujemy się tak, jakbyśmy przegrali – podsumował.

Widzew Łódź będzie mógł wrócić na zwycięski szlak 15 sierpnia (piątek). Ekipa z al. Piłsudskiego zagra na wyjeździe z Cracovią.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”
Robert Lewandowski ma coraz większą stratę! [KLASYFIKACJA STRZELCÓW LM]
Manchester City zdemolował BVB, wielki popis Fodena [PODSUMOWANIE KOLEJKI LM]
Inter stracił pierwszego gola w Lidze Mistrzów, ale Zieliński cieszy się z kolejnej wygranej!
Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć
Legia Warszawa z tym kończy. Inaki Astiz podjął decyzję
Był o krok od Legii Warszawa. Teraz stał się bohaterem sensacji w Lidze Mistrzów
Ogromne zmiany. Właściciel wyjawił, ile zarabiali dekadę temu zawodnicy Rakowa
Luis Diaz zabrał głos po bandyckim faulu na Hakimim. „Noc pełna emocji”