Rewolucja w środowisku sędziowskim! Może nastąpić zmiana przewodniczącego kolegium!

Rewolucja w środowisku sędziowskim

Praca sędziego piłkarska to być może najtrudniejsze zadanie w futbolu. Każda decyzja arbitra nie spodoba się którejś ze stron, nawet jeżeli została podjęta w zgodzie z przepisami. Kibice często podnoszą larum, że nie rozumieją wyborów, jakie podejmują rozjemcy piłkarskich widowisk. Trudności nastręcza też interpretacja konkretnych zagadnień meczowych. Wystarczy wspomnieć o nieprzepisowym zagraniu ręką czy pozycji spalonej, aby rozpocząć gorącą dyskusję.

W Polsce nad pracą arbitrów czuwa Kolegium Sędziów PZPN. Jego przewodniczącym jest Tomasz Mikulski. W 2021 roku zastąpił Zbigniewa Przesmyckiego. Pełniona przez nich funkcja nie jest łaskawa. Niejednokrotnie muszą tłumaczyć swych podopiecznych z błędów, które ci popełniają m.in. na boiskach Ekstraklasy. Ogólna opinia środowiska piłkarskiego w naszym kraju jest taka, że poziom sędziowania nie stoi na wybitnie wysokim poziomie.

Doświadczony sędzia chce zostać przewodniczącym Kolegium Sędziów PZPN

Na te zarzuty odpowiedź ma Arkadiusz Kamil Wójcik. To bardzo doświadczony sędzia, który pracował przy ponad 300 meczach w najwyższej polskiej lidze. Uczestniczył też w spotkaniach na szczeblu międzynarodowym. Przemysław Langier podaje, że Wójcik wie, gdzie leży problem polskiego sędziowania. Ma też potrafić skutecznie go zwalczyć.

Stwierdził, że podejmie się próby zastąpienia Mikulskiego na stanowisku przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN. Przyznaje, że jest gotów zrezygnować z pracy sędziowskiej, aby poświęcić się robocie w strukturach federacji. Jak sam mówi, “pchnęła go do tego bezsilność”. Przekonuje również, że “wie, co zrobić, by zjednoczyć sędziów, którzy w ostatnim czasie chyba przestali być jedną drużyną”.

Wójcik ma też ponoć poparcie sporej grupy trenerów. Przemysław Langier podaje, że pod pomysłem doświadczonego sędziego podpisali się m.in. Marek Papszun, Jan Urban czy Waldemar Fornalik. Lista szkoleniowców jest jednak dłuższa.