HomePiłka nożnaNsame zaoferowany klubowi Ekstraklasy. Znamy odpowiedź

Nsame zaoferowany klubowi Ekstraklasy. Znamy odpowiedź

Źródło: Rafał Jończyk

Aktualizacja:

Jean-Pierre Nsame nie znajduje się na liście życzeń Radomiaka. Rafał Jończyk informuje, że radomski klub ma inne opcje do zastąpienia Leonardo Rochy po jego hipotetycznym odejściu.

PIOTR KUCZA/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Nsame nie jest na celowniku Radomiaka

Jean-Pierre Nsame jest problemem Legii Warszawa. Legioniści starają się rozwiązać kwestię kameruńskiego napastnika, który w ostatnich tygodniach jesiennej rundy Ekstraklasy nie był nawet powoływany na mecze. Goncalo Feio wielokrotnie podkreślał, że nie podoba mu się zaangażowanie 31-latka w grze bez piłki, czego nie będzie tolerował w swoim zespole.

Nsame nie znajduje się w planach portugalskiego szkoleniowca, a klub już wcześniej zobowiązał się do wykupu snajpera z Como po zakończeniu wypożyczenia. W takim wypadku Legii zostało tylko szukanie Kameruńczykowi nowego klubu, który wziąłby na siebie choć część jego wynagrodzenia. W ostatnim czasie mówiło się, że zainteresowany miałby być Radomiak Radom, który musi szukać na rynku nowego napastnika.

Informacje te dementuje Rafał Jończyk z “Pod Gołębnikiem”. Donosi on, że radomska ekipa nie ma na swojej liście Nsame. Stanowisko klubu ma być takie, że mają oni inne opcje, by zastąpić Leonardo Rochę po jego ewentualnym odejściu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ewa Pajor z golem w półfinale Ligi Mistrzyń! Co za forma
Ależ słowa o Jakubie Kiwiorze! Anglicy zachwyceni
Masłowski mówi wprost. “Piłkarze często mają dużo większe oczekiwania”
Widzew złożył ofertę za Mariusza Stępińskiego! Co na to Aris?
Chelsea i Arsenal wygrywają, United traci punkty! Dzieje się w święta w Anglii
Łukasz Masłowski wprost o rozbudowie Jagiellonii i akademii. “Fundament”
Włosi rozpisują się o Robercie Lewandowskim. “Tylko cud”
Słodko-gorzka Wielkanoc Krzysztofa Piątka. Gol, a później wydarzyło się to! [WIDEO]
Ancelotti szykuje specjalny plan na Barcelonę! To może zaskoczyć
Wtedy Lewandowski zostanie zbadany ponownie. Barcelona liczy na cud