HomePiłka nożnaKozłowskiemu wieszczą wielki transfer! To byłoby coś!

Kozłowskiemu wieszczą wielki transfer! To byłoby coś!

Źródło: Sportowe Fakty

Aktualizacja:

Kacper Kozłowski zbiera bardzo dobre recenzje za grę w tureckim Gaziantepie. Tamtejsi dziennikarze widzą w nim potencjał na grę w większym klubie.

Kacper Kozłowski

PressFocus

Turcy doceniają Kozłowskiego

Kacper Kozłowski coraz lepiej prezentuje się w Turcji. Jeszcze nie pokazał w pełni swoich umiejętności, ale wciąż się rozwija. Być może jego dobre występy zainteresują skautów innych drużyn. Arda Erol z portalu fanatik.com.tr powiedział na łamach “Sportowych Faktów”, że Polak powoli przystosowuje się do Gaziantepu i tureckiej piłki nożnej.

Jego zdaniem w niedalekiej przyszłości na Kozłowskiego zwróci uwagę większy klub. Dziennikarz spekuluje, że może to być nawet Fenerbahce. 20-latek mógłby wtedy zastąpić swojego rodaka, Sebastiana Szymańskiego, który najpewniej niedługo także wykona kolejny ważny krok w swojej karierze. — Jeśli pokaże swój talent i umiejętności, myślę, że przejdzie do jednego z tureckich gigantów — zaznaczył Erol.

Redaktor nie wykluczył też, że zainteresowanie Polakiem może wykazać również Galatasaray, z którego niebawem odejdzie 37-letni Dries Mertens. Wówczas ekipa ta potrzebowałaby zawodnika na pozycję numer “10”, a według dziennikarza Kozłowski mógłby być niezłą kandydaturą do zastąpienia Belga.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Emocjonalna przemowa Siemieńca po meczu z Betisem. “Powiem wam jedno…”
Legenda nie ma wątpliwości. Ten piłkarz Barcy musi wygrać Złotą Piłkę
Złe wieści dla Lecha. Piłkarz może wypaść do końca sezonu
Legia nie zrobiła transferu, bo… piłkarz czułby się źle mając konkurencję
Oto mecze Barcelony bez Lewandowskiego. Prosty wniosek
Szok. Tak Santiago Bernabeu “przywitało” Kyliana Mbappe
Real długo męczył się w hicie. Mina Mbappe mówi wszystko
W końcu! Są dobre wieści ws. Piotra Zielińskiego. Przekazał je sam Inzaghi
Młodzieżowy reprezentant Polski przedłuży kontrakt z Koroną?
Robert Lewandowski zwrócił się do kibiców. O kontuzji ani słowa!