HomePiłka nożnaWojciech Szczęsny postawił Barcelonie warunek. To było kluczowe!

Wojciech Szczęsny postawił Barcelonie warunek. To było kluczowe!

Źródło: Carrusel Deportivo

Aktualizacja:

Wojciech Szczęsny w rozmowie z Robertem Lewandowskim powiedział, że albo będzie pierwszym bramkarzem Barcelony albo nie dojdzie do transferu. Treść rozmowy pomiędzy reprezentantami Polski ujawnił Jofre Mateu w programie “Carrusel Deportivo”.

Wojciech Szczęsny

Sipa US / Alamy

Wojciech Szczęsny chce być numerem jeden

Wojciech Szczęsny zastąpi w Barcelonie Marca-Andre ter Stegena i będzie podstawowym bramkarzem w zespole Hansiego Flicka. Kontuzja Niemca spowodowała, że działacze Dumy Katalonii musieli w krótkim czasie znaleźć zastępstwo. Początkowo zakładano, że schedę po 32-latku przejmie wychowanek – Inaki Pena. Jednak ostatecznie udało się przekonać do powrotu ze sportowej emerytury 84-krotnego reprezentanta Polski. Były zawodnik Juventusu ma podpisać kontrakt do czerwca 2025 roku, występować z numerem 25 na koszulce oraz zadebiutować w barwach Blaugrany 20 października w meczu z Sevillą.

Reklama | 18+ | Graj odpowiedzialnie



34-latek przez decyzją o wznowieniu kariery przekazał konkretny warunek, który był kluczowy w kontekście całej operacji. – Z tego, co rozumiem, doszło do rozmowy pomiędzy Lewandowskim a Szczęsnym, podczas której bramkarz powiedział »Lewemu«, że albo będzie podstawowym graczem, albo nie przyjdzie – podkreślił dziennikarz Jofre Mateu w programie “Carrusel Deportivo”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Jagiellonia bierze piłkarza z MLS! Grał w reprezentacji USA
Ten piłkarz Lecha zaimponował! “Przypomina mi Kimmicha”
Szaleństwo! Król strzelców Serie A trafia do Arabii Saudyjskiej za fortunę
Chelsea coraz bliżej dużego transferu! Tego gracza chcieli najwięksi!
Here we go! Messi ściąga mistrza świata do Interu Miami
Legenda Bayernu może opuścić Europę! Chętnych nie brakuje!
Frederiksen wyjawił. Zapadła decyzja ws. meczu z Lechią Gdańsk
Sensacja w półfinale kobiecego Euro wisiała w powietrzu! Zdecydował karny w końcówce [WIDEO]
Mateusz Borek nie ma żadnych wątpliwości. Tak ocenił formę Lecha!
Mikael Ishak zapisał się na kartach historii. Zrobił to po raz pierwszy!