Świetne interwencje Marcina Bułki
Parady polskiego golkipera nie wystarczyły, aby Nicea rozpoczęła nowy sezon od zwycięstwa. Podopieczni Francka Haisego sensacyjnie przegrali z beniaminkiem z Auxerre. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1, choć porażka mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby nie parady bramkarza z Polski.
Bułka robił jednak co mógł, aby trzymać zespół przy życiu. Nicea na swoim koncie na portalu X (kiedyś Twitter) zaprezentowała wyczyny Polaka na linii bramkowej. W ciągu dwóch minut 24-latek dwukrotnie uratował drużynę przed stratą gola.
Polak najpierw musiał wykazać się sporym refleksem, żeby odbić piłkę lecącą w kierunku bramki. Chwilę potem był zmuszony do wyjątkowej parady w powietrzu.
Marcin Bułka buduje pozycję we Francji
W zeszłym sezonie Marcin Bułka był jednym z najlepszych – jeśli nie najlepszym – bramkarzy w Ligue 1. Polak zachował najwięcej czystych kont w lidze francuskiej – w aż 17 meczach nie puścił żadnej bramki.
Wydawało się, że jego dobra dyspozycja zaprowadzi go do jakiegoś wielkiego klubu, ale Bułka zdecydował się zostać w Nicei na kolejny sezon. Jeśli nadal będzie notował takie interwencje jak w niedzielnym meczu z Auxerre, hitowy transfer na pewno przyjdzie.