Warta wciąż zagrożona spadkiem
“Zieloni” po ostatniej porażce w Krakowie z Puszczą potrzebowali zwycięstwa, aby zapewnić sobie utrzymanie na kolejkę przed końcem sezonu. Byłoby to wspaniałe ukoronowanie kariery w Warcie trenera Szulczka, który jak wiemy po zakończeniu rozgrywek opuści szeregi poznańskiego zespołu. Jednak dzisiejsi gospodarze nie dali rady wicemistrzom Polski i przegrali minimalnie 0:1. Co mówił po tym spotkaniu trener Warty Poznań na konferencji prasowej?
– Zdawaliśmy sobie sprawę, z jakim przeciwnikiem przyjdzie nam się zmierzyć. Chcieliśmy tak ustawić naszą linię obrony, aby przeciwnik musiał korzystać tylko i wyłącznie z bezpośrednich piłek. Były momenty trudne, ale mimo wszystko w obronie spisaliśmy się poprawnie. Myślę, że jednak całościowo lepsza była Legia, a nam z kolei brakowało więcej okazji do zdobycia bramki – mówił trener gospodarzy.
– Niestety konkretów w dzisiejszym meczu było niewiele. Strzelamy zbyt mało goli w tym sezonie i to jest problem. Teraz patrzymy już na mecz z Jagiellonią i musimy zrobić wszystko, aby wygrać i pozostać w Ekstraklasie. Dzisiaj grało dużo młodych chłopaków, a ja jestem takim trenerem, który chce te szanse dawać. Jednak sądzę, że potrzebują jeszcze trochę czasu, aby być w pełni gotowym. Mamy sporo kontuzji, dlatego też chciałem wprowadzić trochę młodzieńczej energii do zespołu – podsumował Dawid Szulczek.