Bułka: Wszystko idzie zgodnie z planem
Marcin Bułka w tegorocznym letnim okienku transferowym został bohaterem głośnego transferu z OGC Nice do saudyjskiego NEOM SC. 26-latek zdążył zagrać w zaledwie jednym oficjalnym spotkaniu, nim doznał poważnej kontuzji kolana. We wrześniu, podczas sesji treningowej, zerwał więzadło krzyżowe. Taki typ urazu – w zależności od postępów w rehabilitacji – może wiązać się nawet z dziesięcioma miesiącami przerwy. Reprezentant Polski wyznał, że proces rekonwalescencji przechodzi w Polsce i przebiega on w prawidłowy sposób.
— Rehabilitacja przebiega bardzo pomyślnie, miałem ostatnio wizyty kontrolne i wszystko jest zgodnie z planem. Zdaje się, że ten najgorszy okres bólowy mam już za sobą – dzisiaj sobie dzielę tą rehabilitację na różne etapy, ale nie wybiegam za bardzo na przyszłość. Skupiam się na rutynie, poświęcam się rekonwalescencji w stu procentach. Dawno nie trenowałem tak ciężko, tu nie ma obijania się – mówił Marcin Bułka podczas Hejt Parku w Kanale Sportowym.
26-latek podpisał kontrakt z NEOM SC do końca czerwca 2029 roku. Wcześniej był golkiperem francuskiego OGC Nice, w którym w 89 meczach zaliczył aż 30 czystych kont. Portal „Transfermarkt” wycenia go na 20 milionów euro. W reprezentacji Polski zadebiutował w listopadzie 2023 roku, za kadencji Michała Probierza.










