Błanik z urazem mięśniowym
Dawid Błanik na starcie tego sezonu był jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników całej ligi. Wystarczy powiedzieć, że między czwartą a ósmą kolejką Ekstraklasy strzelił aż pięć goli. Stąd ostatnia wypowiedź Jacka Zielińskiego o tym, że 28-latek zmaga się z zapaleniem rzepki zaniepokoiła kibiców. Trener przekazał, że Błanik póki co nie może pracować na pełnej intensywności, gdyż grozi to pogłębieniem urazu. Stąd też rozpoczął on wtorkowy mecz ze Zniczem Pruszków na ławce rezerwowych.
Wszedł w 55. minucie, przy dwubramkowym prowadzeniu Korony. Podczas spotkania nabawił się jednak urazu mięśniowego. Jak informuje Damian Wysocki, mowa tutaj o pociągnięciu w mięśniu dwugłowym uda. W środę zawodnik przejdzie szczegółowe badania, po których pozna dokładny zakres kontuzji.
Kibice Korony są rozczarowani tym przebiegiem sytuacji. Zastanawiają się, dlaczego trener zdecydował się na wpuszczenie Błanika mimo niedoleczonego urazu. — Wiem, że po fakcie każdy mądry, ale nie rozumiem po co go trener wpuścił na boisko, gdzie sam mówił, ze Błanik gra z niezaleczonym urazem i trzeba go oszczędzać a tutaj przy bezpiecznym wyniku go wpuszcza. Można było tego uniknąć – napisał jeden z fanów kieleckiej ekipy na platformie „X”.
Korona teraz rozpocznie przygotowania do zbliżającego się wyjazdowego meczu z Piastem Gliwice w Ekstraklasie (31.10, 20:30).



![Tak drużyna zareagowała na powrót Lewandowskiego do treningów! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/29164511/Nowy-projekt-2-12-390x293.png)


![Wisła Kraków pokonała derbowego rywala w Pucharze Polski! Co za gol [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/29143151/wisla-hutnik-390x260.jpg)


