Santiago Bernabeu będzie wrzeć
Pierwsze starcie ćwierćfinału Ligi Mistrzów między Realem Madryt a Manchesterem City odbędzie się na Santiago Bernabeu. Królewscy pragną wykorzystać przewagę własnego terytorium w stu procentach. Z tego powodu skierowali do UEFA specjalny wniosek.
Drużyna ze stolicy Hiszpanii jakiś czas temu zmodernizowała swój stadion. Santiago Bernaebu posiada teraz m.in. zamykany dach. I to właśnie w ten sposób Real chce zaaranżować obiekt na mecz z Obywatelami. Zamknięty dach ma za zadanie wytworzyć jeszcze lepszą atmosferę. Doping kibiców Królewskich będzie wtedy zdecydowanie głośniejszy, co może nałożyć dodatkową presję na Manchester City.
Według portalu Marca.com UEFA nie ma z tym najmniejszego problemu i dała już zielone światło na taką aranżację stadionu. Można więc się spodziewać, że Santiago Bernabeu podczas potyczki z Manchesterem City będzie wrzeć. Liczymy zatem na to, że wspaniałemu dopingowi oraz atmosferze towarzyszyć będzie także niesamowicie ciekawe widowisko.
Spotkanie Realu Madryt z Manchesterem City zaplanowane jest na wtorek, 9 kwietnia. Pierwszy gwizdek na Santiago Bernabeu wybrzmi o 21:00.