Iga Świątek ma powody do świętowania
Mimo porażki z Eleną Rybakiną na turnieju w Stuttgarcie Iga Świątek utrzymała pozycję numer jeden w rankingu WTA. Jest to 100. tydzień Polki w roli liderki klasyfikacji. Polka stała się najlepszą tenisistką na świecie w niecodziennych okolicznościach. 3 kwietnia 2022 roku ówczesna liderka rankingu Ash Barty niespodziewanie zakończyła karierę sportową. Australijka poprosiła też o usunięcie jej z klasyfikacji. Skorzystała z tego Iga Świątek, która miała wówczas tytuł drugiej rakiety świata.
Świątek utrzymała na się na pierwszym miejscu rankingu przez 75 tygodni. Po odpadnięciu w czwartej rundzie US Open Polka straciła pozycję na rzecz Aryny Sabalenki. Po ośmiu tygodniach nasza zawodniczka powróciła na szczyt po wygraniu elitarnego turnieju WTA Finals. Iga Świątek wróciła na fotel lidera 6 listopada 2023, i jest tam do dziś.
Polka przekroczyła granicę 100. tygodni na czele klasyfikacji WTA jako dziewiąta tenisistka na świecie. Oprócz niej dokonały tego takie gwiazdy, jak Monica Seles, Steffi Graf, Serena Williams czy też Martina Navratilova. Imponujące jest zwłaszcza to, że Świątek może się pochwalić tak niezwykłym osiągnięciem, choć nie skończyła jeszcze 23 lat. Tylko cztery zawodniczki zrobiły to szybciej od nicy. Absolutną rekordzistką jest Martina Hingis, która kończyła swój 100. tydzień na szczycie kobiecego tenisa nie mając jeszcze skończonych 19 lat.