Radwańska broni Świątek
Iga Świątek na tegorocznych igrzyskach olimpijskich nie powalczy o złoty medal. Liderka rankingu WTA w starciu półfinałowym musiała uznać wyższość Zheng Qinwen, z którą przegrała 2:6, 5:7. Polka została już skrytykowana po przegranym meczu przez Tomasza Wolfke. Inaczej do sprawy podchodzi jednak Agnieszka Radwańska.
Była świetna tenisistka udzieliła wywiadu dla “Eurosport”, w którym skomentowała porażkę Świątek z Zheng Qinwen. Radwańska podeszła do sprawy inaczej niż Wolfke i stwierdziła, że Świątek może wyciągnąć z przegranego pojedynku półfinałowego ważne wnioski.
– To, tak sobie myślę, jakaś lekcja na przyszłość. Przecież to są dopiero drugie igrzyska Igi, a ona jest w takim wieku, że jeszcze wiele przed nią. Tym bardziej że cały czas mówimy o strefie medalowej. I to jest ta dobra informacja – powiedziała Radwańska.
Świątek o złotym medalu olimpijskim, póki co wciąż może jeszcze pomarzyć. Polka nadal może stanąć jednak na podium jeśli chodzi o tegoroczny turniej. 23-latka o brąz powalczy z Anną Karoliną Schmiedlową, która w swoim pojedynku w półfinale przegrała z Donną Vekić 4:6, 0:6.
Mecz o trzecie miejsce zaplanowany jest już na dzisiaj, 2 sierpnia. Zakłada się, że pojedynek Świątek ze Schmiedlową rozpocznie się koło godziny 15:00. Vekić i Zheng Qinwen o złoto powalczą natomiast 3 sierpnia o godzinie 12:00.