HomeTenisIO 2024: Donna Vekić zagra o złoto! Poznaliśmy rywalkę Igi Świątek

IO 2024: Donna Vekić zagra o złoto! Poznaliśmy rywalkę Igi Świątek

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Donna Vekić pokonała Annę Karolinę Schmiedlową 6:4, 6:0 i awansowała do wielkiego finału turnieju olimpijskiego w Paryżu. W meczu o złoto Chorwatka zagra z Chinką Qinwen Zheng.

Donna Vekić IO

Donna Vekić

Donna Vekić imponuje serwisem

Pogromczyni Coco Gauff weszła w mecz półfinałowy dość niepewnie i wpakowała forhend w siatkę. Dzięki temu pierwszy gem wygrała Słowaczka. Od stanu 2:2 21. rakieta świata zaczęła budować delikatną przewagę. W trzecim gemie zdołała wygrać forhend po skosie i przełamała rywalkę. Schmiedlova odpowiedziała świetnym serwisem, ale ostatecznie na niewiele się to zdało, ponieważ Vekić wygrała otwierającą partię 6:4. Warto zwrócić uwagę na fenomenalny serwis 28-latki za pomocą którego wykorzystała piłkę setową.

Deklasacja i awans do finału

Drugi set rozpoczął się od przegranego serwisu Schmiedlovej. Reprezentantka Słowacji aż do trzeciego gema na zapisała na swoim koncie choćby punktu. Dodatkowo popełniała wiele niewymuszonych błędów, które napędzały rywalkę. 29-latka sprezentowała Vekić zwycięstwo w piątym gemie, a Chorwatka wykorzystała drugą piłkę meczową i pewnie zakończyła starcie. W finale na jej drodze stanie Qinwen Zheng (3 sierpnia). Natomiast Schmiedlova w meczu o brąz zagra z Igą Świątek (2 sierpnia).

Anna Karolina Schmiedlova – Donna Vekić (4:6, 0:6)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lechia Gdańsk idzie jak burza. John Carver zbudował maszynę. Najlepszy trener Ekstraklasy?
Biało-Czerwona posucha w Anglii. PL, czyli Polacy w Premier League
Barcelona liderem! Rayo pokonane, potknięcia rywali wykorzystane
Ależ podwójna interwencja Szczęsnego! Wrócił do świetnej formy [WIDEO]
Lewandowski z kolejną bramką! Dobił do następnej granicy [WIDEO]
Kolejne spóźnienie piłkarza Barcy! Flick błyskawicznie zareagował
Co tu zrobił Jach?! Ogromny błąd, Lechia znowu z trzema punktami! [WIDEO]
Puchacz zachwycił trenera, posypały się pochwały. “Muszę go chronić”
Frankowski zachwycił w debiucie! Ależ to zrobił
Piłkarz Pogoni wyjaśnia zamieszanie. “Chciałbym to sprostować”