Zalewski dostał złe wiadomości od Ranieriego
Od początku sezonu 2024/25 AS Roma jest w trudnej sytuacji. Od sierpnia ekipę ze stolicy Włoch prowadziło już trzech trenerów. Dla Nicoli Zalewskiego najlepsza okazała się kadencja Ivana Juricia. Chorwacki szkoleniowiec bardzo chętnie stawiał na Polaka. Ich współpraca nie trwała długo, ponieważ nowy trener Southampton został zwolniony po zaledwie 12 meczach.
Władze Romy postanowiły, że nowym trenerem zespołu będzie Claudio Ranieri. W pierwszych meczach pod wodzą 73-latka młody skrzydłowy pełnił funkcję rezerwowego. Przez chwilę wydawało się jednak, że Zalewski przekonał do siebie byłego trenera Leicester City. 22-latek znalazł się w wyjściowym składzie na starcie z Bragą w Lidze Europy, a także na mecz z Sampdorią w ramach Pucharu Włoch.
Jak się okazuje, te występy nie zrobiły wrażenia na Ranierim. Według informacji “La Gazzetta dello Sport” reprezentant Polski zacznie mecz z Parmą w 17. kolejce Serie A na ławce rezerwowych. To nie koniec złych informacji dla Zalewskiego. Według włoskich mediów wychowanek Giallorossich jest jednym z wielu piłkarzy, którzy mogą szukać sobie nowego klubu podczas zimowego okienka transferowego. Kontrakt 22-latka wygasa w czerwcu przyszłego roku.
Pod koniec roku 2024 AS Roma zajmuje 12. miejsce w tabeli ligi włoskiej. Po 16 meczach rzymianie mają na swoim koncie 16 “oczek”. W niedzielnym meczu z Parmą Giallorossi będą chcieli zmazać plamę po porażce z Como. Warto wspomnieć, że w wyjściowym składzie najbliższego rywala Romy najprawdopodobniej zabraknie Adriana Benedyczaka.