Tobiasz: Jest mi ogromnie smutno
Biało-Czerwoni błyskawicznie odpadli z Mistrzostw Europy U-21 2025, przegrywając „mecz o wszystko” z Portugalią aż 0:5. Wcześniej Polska była gorsza również od Gruzji. Przed ekipą Adama Majewskiego jeszcze spotkanie z Francją, ale jego rezultat jest już właściwie nieistotny. Panuje spore rozczarowanie i frustracja stylem, jaki zaprezentowali młodzi Polacy na tej imprezie. Kacper Tobiasz jako kapitan drużyny podziela te słowa.
— Przepraszam za naszą i swoją postawę. Boli ta ogromna porażka – i tak naprawdę w pełni zasłużona. Portugalczycy stwarzali okazje i je wykorzystywali, więc zasłużyli na to, by tyle bramek strzelić. Szkoda, że nam się nie udało, bo mieliśmy też swoje okazje, ale oni byli w każdym aspekcie lepsi. I to boli – stwierdził po meczu z Portugalczykami, cytowany przez TVP SPORT.
— Z całego serca życzę młodszym, by wypadli lepiej od nas. Jest mi ogromnie smutno, bo ciężko pracowaliśmy dwa lata, żeby się tu znaleźć, a po trzech-czterech dniach odpadamy z turnieju. Boli, wiadomo, że boli, ale traktujemy to jako nauczkę – kontynuował 22-letni golkiper.
Reprezentacja Polski dostała się na tegoroczne mistrzostwa Europy, gromadząc w kwalifikacjach 22 punkty w grupie „D”. Biało-Czerwoni okazali się tam lepsi od Bułgarii, Kosowa, Estonii i Izraela. Zajęli drugie miejsce, tracąc cztery punkty do kadry Niemiec.
