HomePiłka nożnaTen Hag błyskawicznie wróci na ławkę trenerską? Chce go znany klub

Ten Hag błyskawicznie wróci na ławkę trenerską? Chce go znany klub

Źródło: Il Messaggero

Aktualizacja:

Erik ten Hag znalazł się na liście potencjalnych następców Ivana Juricia na stanowisku szkoleniowca Romy. Holenderski trener został w październiku zwolniony z Manchesteru United.

Erik ten Hag

PA Images / Alamy

Ten Hag w Romie?

Choć kadencję Erika ten Haga w Manchesterze United nie można określić jako udaną, to wciąż wiele klubów pamięta pracę, jaką wykonał on w Ajaxie. Z tego powodu 54-latek jest dalej ceniony na rynku trenerskim, gdzie niektóre kluby monitorują jego sytuację. Najnowszym przykładem jest Roma.

„l Messaggero” informuje bowiem, że rzymski klub dodał na listę potencjalnych następców zwolnionego ostatnio Ivana Juricia właśnie Erika ten Haga. Znalazło się tam również inne znane z Premier League nazwisko – Graham Potter pracujący wcześniej w Brighton i Chelsea.

AS Roma w ostatnich pięciu spotkaniach odniosła tylko jedno zwycięstwo. „Wilki” znajdują się obecnie na dwunastej lokacie tabeli Serie A z zaledwie trzynastoma punktami na koncie. Po listopadowej przerwie na reprezentacje czeka ich wyjazdowe starcie z liderem stawki – Napoli. Cztery dni później zmierzą się – także na wyjeździe – z Tottenhamem w ramach spotkania piątej kolejki Ligi Europy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Trwa niesamowita seria Aston Villi! Cash i spółka pokonali giganta [WIDEO]
Oto kolejny klub, który interesuje się Oskarem Pietuszewskim! Gra tam jeden Polak
Poruszający moment na Anfield! Diogo Jota upamiętniony, to chwyta za serce
Gol sezonu w Serie A. Mijał obrońców jak tyczki! [WIDEO]
Lewandowski wystartuje w wyborach prezydenckich!? Jasna deklaracja piłkarza
Afimico Pululu podjął decyzję ws. transferu. Wyklucza jeden kierunek
Kolejny wielki mecz Cristiano Ronaldo. Gole numer 955. i 956. w karierze! [WIDEO]
Wielkie przełamanie gwiazdy Premier League! Pierwszy gol w sezonie [WIDEO]
Dyrektor sportowy Korony wyjawia. Dlatego sięgnęli po Stępińskiego
„Wydarzyło się za dużo rzeczy, abym mógł reprezentować ten klub”