Szymański jest obiektem zainteresowania
Sebastian Szymański był podczas zeszłorocznego letniego okienka transferowego łączony z odejściem z Fenerbahce. Reprezentant Polski był wówczas po świetnym sezonie, w którym strzelił 13 goli i zanotował 19 asyst. Ostatecznie 25-latek pozostał w Turcji, gdzie pod skrzydłami Jose Mourinho ciągle jest zawodnikiem pierwszego składu. Umacnia on swoją pozycję na rynku i niewykluczone, że latem opuści Stambuł. Mariusz Piekarski jako agent Szymańskiego zabrał w tej sprawie głos podczas programu Kanału Sportowego.
— Były zapytania i myślę, że latem może się coś pojawić. Póki co jest jednak za wcześnie, mamy jeszcze kilka miesięcy do letniego okienka. Nie jestem zafiksowany na punkcie tego, by piłkarz koniecznie trafił do lig z TOP5 i grał dajmy na to w środku tabeli, czy walczył o utrzymanie. Wolałbym grać w Fenerbahce, czy Galatasaray, ale walcząc o mistrzostwo i grając w pucharach. To jest cel piłkarza, a nie gra w przeciętnych klubach. Poczekajmy na okienko letnie, były zapytania z naprawdę fajnych miejsc, więc może się wtedy coś wydarzyć. Interesują nas tylko kluby, które walczą o puchary – mówił Mariusz Piekarski.
Sebastian Szymański jest wyceniany przez portal „Transfermarkt” na 17 milionów euro. Kontrakt polskiego pomocnika z Fenerbahce obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. W bieżącym sezonie zagrał on w 34 spotkaniach, w których strzelił 2 gole i zanotował 7 asyst.
