Szczęsny i reprezentacja to temat zamknięty
Selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z Przeglądem Sportowym poruszył kwestię możliwego powrotu bramkarza Barcelony do kadry narodowej. Zapewne nieco z przymrużeniem oka powiedział, że “życie pisze różne scenariusze, więc trzeba być przygotowanym na wszystko”. Marcin Borzęcki podczas programu Tylko Sport wypowiedział swoje zdanie na ten temat.
— Pamiętam jak rok temu rezygnował z emerytury piłkarskiej i rozmawialiśmy wówczas, czy przywrócić go do reprezentacji Polski. Byłem entuzjastą tego rozwiązania, bo to było chwilę po tym, jak zakończył karierę reprezentacyjną. To jest nasz najlepszy bramkarz, bez żadnych wątpliwości, więc warto byłoby móc z niego znów korzystać. Ale minął od tej sytuacji już niemalże rok i to jest już raczej temat zamknięty – mówił dziennikarz.
— Już nie ma co tego Wojtka męczyć, on sam przedłużył ten kontrakt z Barceloną o dwa lata, jakieś mecze złapie, ale pewnie będzie rezerwowym. To będzie takie “slow life” – mam wrażenie, że w jego koncepcji życia nie ma aktualnie wyjazdów na kadrę. Zwłaszcza, że jak żegnał się z piłką, to wiele mówił, że robi to także ze względu na rodzinę. Że chce poświęcić więcej czasu partnerce i dzieciom. Kompromisem tu jest pozostanie w tej piłce klubowej, gdzie fajna kasa wpada na konto, on jest w wielkiej drużynie, żyje sobie w pięknym mieście, ale kadrę odpuszczamy – kontynuował Borzęcki.