Borek apeluje
Śląsk Wrocław za wicemistrzostwo Polski z zeszłego sezonu otrzymał prawo rozpoczęcia gry w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy od drugiej rundy. Na tym etapie rywalem zespołu Jacka Magiery okazała się Riga FC.
W pierwszym starciu na Łotwie lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 1:0 po bramce Ousseynou Nianga. Senegalczyk trafił do siatki już w siódmej minucie, a Śląsk do samego końca nie zdołał nawet wyrównać.
Wyjazdowa porażka zespołu z Tarczyński Areny oczywiście jest sporą wtopą, ale nie oznacza dla klubu końca świata. Szczególnie że do odrobienia we Wrocławiu będzie tylko jedna bramka, co nie wydaje się karkołomnym zadaniem.
Drużyna zmarnowała jednak okazję na poprawienie współczynnika Polski w rankingu krajowym UEFA, który decyduje o liczbie zespołów z danego kraju w europejskich pucharach oraz o ich rozstawieniu. Na to uwagę zwrócił za pośrednictwem wpisu w serwisie “X” Mateusz Borek.
– Śląsk oczywiście ma szansę wygrać ten dwumecz, ale znowu zabrał punkty polskiej piłce klubowej. Nie bawmy się tak. Naprawdę. Nie bawmy się tak – czytamy we wpisie Borka.
Śląsk szansę na rehabilitację w drugim meczu przeciwko zespołowi z Rygi będzie miał już niedługo. Rewanż we Wrocławiu odbędzie się 1 sierpnia. Pierwszy gwizdek spotkania zaplanowany jest na godzinę 20:30.