HomePiłka nożnaNieudana wyprawa do stolicy Łotwy. Śląsk minimalnie przegrał z Rygą [WIDEO]

Nieudana wyprawa do stolicy Łotwy. Śląsk minimalnie przegrał z Rygą [WIDEO]

Źródło: Własne/ Polsat Sport

Aktualizacja:

W pierwszym meczu 2.rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy, Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe z Riga FC 0:1. Gola na wagę wygranej strzelił po błędzie defensywy WKS-u – Ousseynou Niang.

Piotr Samiec - Talar

Sipa US / Alamy

Pierwsza połowa jak z koszmarów

Wicemistrzowie Polski nie przystępowali do spotkania na Łotwie w roli faworyta. Po stronie rywali z Rygi przeważało doświadczenie z corocznych bojów w eliminacjach do europejskich pucharów. Kilka lat temu mieli już na rozkładzie Piasta Gliwice, którego odprawili wraz z polskim zawodnikiem – Kamilem Bilińskim.

I niestety Śląsk zaczął katastrofalnie pierwszą od kilku lat potyczkę w Europie. Rywal zdominował wrocławian, którzy wyglądali na przestraszonych i niepewnych w swoich poczynaniach. Kara za niefrasobliwość przyszła błyskawicznie, ponieważ już w 7.minucie po błędzie Petrowa piłkę do siatki wpakował Ousseynou Niang. Wicemistrzowie zaczęli najgorzej jak mogli, a z każdą kolejną minutą wcale nie wyglądało to lepiej.

Drużyna Jacka Magiery miała problem w środku pola, który został zdominowany przez gospodarzy. Do tego nie funkcjonował aspekt będący twarzą WKS-u z ubiegłego sezonu. Mowa o szczelnej defensywie, która nie dopuszczała tak łatwo przeciwnika do swojego pola karnego. W Rydze wyglądało to niestety zupełnie inaczej. Śląsk wyglądał zbyt nerwowo, a co więcej w strefie ataku praktycznie nie istniał.

Na przerwę wrocławianie przy wyniku 0:1 i trudno było o optymizm przed drugą odsłoną gry. Jeśli zespół z Dolnego Śląska myślał o korzystnym wyniku na Łotwie to musiał być zdecydowanie bardziej pewny w swoich działaniach z piłką.

Śląsk przegrywa na Łotwie

Po wznowieniu gry wrocławianie zaczęli wyglądać nieco lepiej. Pojawiła się także znakomita sytuacja Nahuela Leivy, ale niestety wyraźnie posłał piłkę obok bramki. Gospodarze nieco się wycofali i czekali na moment do skontrowania wicemistrzów Polski.

Uzyskana przewaga przez Śląsk sprawiała wrażenie, że jest możliwe wywalczenie co najmniej remisu. Zespół z Łotwy wyraźnie opadł z sił i nie był już tak dobrze dysponowany w fazach przejściowych. W efekcie czego wicemistrzowie Polski mogli dłużej utrzymać się przy piłce i tworzyć kolejne okazje do wyrównania.

Niestety stuprocentowych sytuacji było dla wrocławian niewiele. Mimo, że nie można odmówić chęci, walki oraz zaangażowania tak niestety Śląsk nie był w stanie tego dnia pokonać Matrevicsa. W efekcie czego, do rywalizacji w stolicy Dolnego Śląska zawodnicy z Rygi przystąpią z jednobramkową zaliczką.

Drużynie Jacka Magiery zabrakło elementu zaskoczenia defensywy rywala oraz skuteczności. Dlatego do kolejnego starcia będą musieli podejść znacznie bardziej nastawionym na atak, jeśli nie chcą skończyć przygody w pucharach już na samym starcie. Rewanżowa potyczka na Tarczyński Arena we Wrocławiu odbędzie się już 1 sierpnia o 20:30. W międzyczasie Śląsk zagra ligowe spotkanie z Piastem w Gliwicach.

Riga FC – Śląsk Wrocław 1:0 (1-0)
Gole: Niang 7′
Kartki: Ramires – Petrow, Pokorny, Rejczyk
Wyjściowy skład Rygi FC: Matrevics – Erquiaga, Cernomordijs, Ngom, Jurkovskis – Gala, Jojić, Babec – Niang, Ramires, Conteras
Wyjściowy skład Śląska: Leszczyński – Żukowski, Petkow, Petrow, Szota – Pokorny – Samiec-Talar, Jezierski, Schwarz, Leiva – Musiolik

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Duże problemy Lecha Poznań. Frederiksen mówi o tym wprost
Przełom w sprawie selekcjonera! “Na 99% to będzie on”
Wisła otrzymała ofertę za Rodado! Spore pieniądze. Widzew może zareagować
Borek komentuje rekordowy transfer Legii. Oto główny problem
Królewski wyjawił najnowsze informacje w sprawie Igbekeme i Rodado
Borek zabrał głos w sprawie Legii. Jest źle, a powodów do optymizmu nie ma
Śląsk Wrocław kontraktuje nowego pomocnika. Grał w Hiszpanii
Hajto zgruzował kandydata na selekcjonera. “Błagam o litość”
Widzew Łódź ma jasne plany. To będą następne ruchy na rynku transferowym
Widzew Łódź odpuszcza transfer gwiazdy! Hitu nie będzie