HomePiłka nożnaManchester United wraca na dobre tory? Ruud van Nistelrooy dokonał wielkiego

Manchester United wraca na dobre tory? Ruud van Nistelrooy dokonał wielkiego

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Ruud van Nistelrooy został tymczasowym trenerem Manchesteru United po zwolnieniu Erika ten Haga. W swoim pierwszym meczu w tej roli odniósł zwycięstwo 5:2 nad Leicester. Jak się okazuje, tak wysoka wygrana wcale nie jest normą w ostatnich latach na Old Trafford.

PA Images / Alamy

Ruud van Nistelrooy zasługuje na szanse?

Erik ten Hag wyczerpał całkowicie zaufanie zarówno zarządu, jak i kibiców Manchesteru United. Zostawił on zespół w bardzo trudnej sytuacji, bo na 14. miejscu tabeli Premier League. W pierwszym meczu Ruuda van Nistelrooya, w roli tymczasowego szkoleniowca „Czerwonych Diabłów” nie oczekiwano więc cudów. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że drużyna jest w kryzysie.

Manchesterowi United udało się jednak mocno zaskoczyć swoich sympatyków. W środowym meczu z Leicester w ramach EFL Cup odnieśli wysokie zwycięstwo. Pokonali rywala aż 5:2 po dwóch bramkach Casemiro i Bruno Fernandesa oraz jednym trafieniu Garnacho.

Jak się okazuje, strzelenie pięciu goli przez zespół z Old Trafford wcale nie jest normą. Colin Millar wyliczył bowiem, że w 298 meczach Manchesteru United pod rządami Moyesa, Van Gaala i Mourinho, tylko dwa razy udało się „Czerwonym Diabłom” dokonać tej sztuki. Za kadencji Erika ten Haga zespół ani razu nie zdobył takiej liczby bramek w meczach przeciwko drużynom z Premier League.

Faworytem do pełnoprawnego zastąpienia holenderskiego szkoleniowca jest Ruben Amorim, dotychczasowy trener Sportingu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”