Walia – Polska o Euro 2024
Biało-czerwoni w czwartek wykonali zadanie i zdecydowanie pokonali Estonię 5:1 na PGE Narodowym. Teraz przed piłkarzami Michała Probierza finał baraży z Walią w Cardiff.
– Z Estonią spełniliśmy swój obowiązek. Była jedna rzecz, której obawiałem się przed spotkaniem. To drobne i poważne kontuzje, które się przydarzyły. Mam wrażenie, że z Walią Matty Cash mógł być ważnym atutem w rozdaniu przeciwko Neco Williamsowi. Po lewej stornie Walijczyków dzieje się bardzo dużo – zauważa Robert Podoliński w Kanale Sportowym.
– Nie wyjdziemy ofensywnie, jak wyszliśmy w Warszawie. Spodziewam się ostrożniejszej gry, skupionej na obronie własnej bramki. To będzie mecz dwóch wyrównanych drużyn. Mamy po swojej stronie ogromne atuty. Walijczycy mają stabilizację i funkcjonowanie w linii obrony. Podchodzą kompaktowo w ataku do rywala, a nam to sprawia problemy. Nie przeceniam ich stałych fragmentów gry, bo nie mają wysokiego zespołu. U nas jest Robert Lewandowski, a Walia piłkarza o takim formacie nie posiada – dodał.
Poniżej pełny program Moc Futbolu w Kanale Sportowym.
