Koeman nie wierzy w kontuzję Lewandowskiego
Kontuzja Roberta Lewandowskiego w meczu z Turcją jest omawiana na wiele sposobów nie tylko w polskich mediach. Uraz wykluczający go z pierwszego spotkania na Euro 2024 był również szeroko poruszany w holenderskiej prasie, głównie pod kątem utraty jakości przez drużynę Michała Probierza.
Selekcjoner Holendrów Ronald Koeman wyraził jednak wątpliwość, czy aby na pewno informacja o kontuzji Lewandowskiego jest zgodna z rzeczywistością. – Nie wiem, czy wszystkie te komunikaty, które się pojawiają, są prawdziwe. Dopiero w niedzielę przekonamy się, czy rzeczywiście nie zagra – mówił na konferencji prasowej.
Kowalczyk odniósł się do absencji Lewandowskiego
Wojciech Kowalczyk podczas w środowym programie “KowaLove” odniósł się do tego tematu. – To by była błazenada polskiej piłki nożnej. Z tego co wiem, to na dzisiejszym treningu reprezentacji Polski miały być dwa tysiące osób. I co, oni ukrywaliby Lewandowskiego? – powiedział.
Po chwili Kowalczyk dodał, że gdyby taki plan się nie powiódł, nie widziałby przyszłości dla Michała Probierza. – A gdyby to nie wypaliło? Gdyby Lewandowski wyszedł na Holenderów i byśmy przegrali 0:7? Co wtedy? Co z tą błazenadą Probierza zrobić? Selekcjonera od razu bym zwolnił po pierwszym meczu. Wizerunek kadry i PZPN-u jest już tak zdruzgotany… – stwierdził.
Obejrzyj środowy program “KowaLove”: