HomePiłka nożnaAndrij Łunin nadal myśli o opuszczeniu Realu Madryt. Interesuje się nim czołowy angielski klub!

Andrij Łunin nadal myśli o opuszczeniu Realu Madryt. Interesuje się nim czołowy angielski klub!

Źródło: Cope

Aktualizacja:

Andrij Łunin nie przestaje myśleć na temat swojej przyszłości. Reprezentant Ukrainy ma wciąż rozważać opuszczenie szeregów Królewskich w poszukiwaniu regularnej gry. Według serwisu „Cope” golkiperem interesować ma się Arsenal.

Andrij Łunin

PressFocus

Łunin na celowniku Arsenalu

Andrij Łunin ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Realu Madryt. Ukrainiec wygrał rywalizację z Kepą Arrizabalagą i przez większość czasu godnie zastępował w bramce Królewskich kontuzjowanego Thibaut Courtois. Pod koniec kampanii jednak Belg wyleczył uraz i wrócił między słupki, a wychowanek Metalista Charków został ponownie odsunięty na boczny tor.

Wszystko to sprawia, że Łunin zastanawia się nad zmianą klubu. Ukrainiec ma być świadom swoich wysokich umiejętności i rozważa przenosiny do innego zespołu, w którym byłby numerem jeden w bramce. Serwis „Cope” informuje także, że golkiper ma dość chłodne relacje z Carlo Ancelottim i uważa, że Włoch mu nie ufa.

Ten sam portal donosi również, że sytuację ukraińskiego bramkarza bardzo uważnie obserwuje Arsenal. W minionym sezonie podstawowym golkiperem Kanonierów był David Raya, ale Hiszpan wielokrotnie zaliczał mniejsze lub większe wpadki. W związku z tym zespół z Emirates ma rozważać sprowadzenie do Londynu właśnie Łunina.

Reprezentant Ukrainy w zeszłym sezonie rozegrał 31 spotkań. Stracił w tym czasie 32 bramki i zachował czyste konto 12 razy. Jego kontrakt z Królewskimi wygasa w 2025 roku.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”
Inter – Kajrat. Co z Zielińskim? Włoskie media wiedzą
Hiszpanie są zgodni: Liverpoolowi należał się rzut karny