HomePiłka nożnaRafał Gikiewicz wyśmiał krytyków. “Zapraszam fachowcy na boisko”

Rafał Gikiewicz wyśmiał krytyków. “Zapraszam fachowcy na boisko”

Źródło: TVP SPORT

Aktualizacja:

Rafał Gikiewicz w ostatnich tygodniach i miesiącach był jednym z najbardziej krytykowanych piłkarzy Widzewa. 37-latek w rozmowie z “TVP Sport” w ostry i ironiczny sposób to skomentował.

Rafał Gikiewicz

FOT. GRZEGORZ RADTKE / 400mm.pl

Rafał Gikiewicz ma dość krytyki

Widzew Łódź skończył sezon Ekstraklasy na trzynastym miejscu tabeli z czterdziestoma zgromadzonymi punktami. Choć najważniejsze z ich perspektywy było utrzymanie, to należy przyznać, że z pewnością celowali wyżej. W związku z rozczarowującymi rezultatami na niektórych piłkarzy spływała dość mocna krytyka. Jednym z najczęściej kwestionowanych zawodników był Rafał Gikiewicz. 37-letni golkiper w rozmowie z “TVP Sport” na gorąco po meczu z Rakowem w ostrych słowach poruszył kwestię spadającej na niego krytyki ze strony dziennikarzy i kibiców.

Przegraliśmy pewnie przez Gikiewicza znowu dzisiaj, tak mi się wydaje, więc pewnie tak – ironizował na pytanie, czy wskazanie na siebie po obronionym karnym było jego odpowiedzią na ostatnią krytykę. — No, znają się, fachowcy są, wszyscy są fachowcami, no to na boisko zapraszam i pokażcie, co potraficie – dodał.

Rafał Gikiewicz spuentował następnie minioną rundę w swoim wykonaniu jako “bardzo słabą”. Ponownie jednak ironizował, co można było wyczuć w kolejnej wypowiedzi. — Nie strzelaliśmy, bo Gikiewicz był słaby. Traciliśmy, bo Gikiewicz był słaby. Dzisiaj pewnie też, straciliśmy, bo byłem słaby, czy nie?

Osiem razy na zero zagrałem. Chciałbym piętnaście. Jakbym był jak Trelowski w Rakowie, gdzie przeciwnicy nie oddają strzału na bramkę to pewnie by się udało. Ale byłem w Widzewie. Robiłem błędy jak każdy. Tyle w temacie. No co mam ci powiedzieć? No nie była ona ani tak dobra, jak bym sobie życzył i tak słaba, jak wy fachowcy oceniacie. Takie jest moje zdanie – mówił 37-latek.

Gikiewicz dołączył do Widzewa Łódź w lutym 2024 roku w ramach transferu bez kwoty odstępnego z tureckiego Ankaragucu. Od tego czasu zagrał w 50 meczach, w których stracił 68 goli i zanotował 12 czystych kont. W styczniu bieżącego roku przedłużył umowę, więc jego kontrakt z łódzkim zespołem obowiązuje jeszcze przez pełny sezon, do końca czerwca 2026 roku. Portal “Transfermarkt” wycenia go aktualnie na 300 tysięcy euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Xabi Alonso został trenerem Realu Madryt!
Wichniarek podsumował finał Pucharu Niemiec. “Ten mecz mógł się podobać”
“Majstersztyk”. Ten zaskakujący ruch Masłowskiego zachwycił Podolińskiego
Tak wygląda sytuacja polskich drużyn przed eliminacjami do pucharów. Kto rozstawiony?
To przekonanie o Papszunie jest fałszywe. Rzeczywistość jest zupełnie inna
Lech Poznań mistrzem Polski. “Tam zgadza się wszystko”
Rafał Gikiewicz wyśmiał krytyków. “Zapraszam fachowcy na boisko”
Papszun wściekły po wicemistrzostwie. Uderzył w sędziów
Jose Pozo opuszcza Śląsk Wrocław. Zostaje jednak w Ekstraklasie!
Flick podjął decyzję ws. Szczęsnego i Lewego. Wiadomo, czy zagrają