Radomiak ma prawa do herbu i nazwy
W październiku Radomiak zmienił domenę i zablokował oficjalne konta klubowe na X i Instagramie. Krążyła informacja, jakoby klub stracił prawa do używania swojego herbu oraz nazwy. Zamieszanie spowodował Piotr Nowocień, który w 2015 roku miał zastrzec w Urzędzie Patentowym prawa właśnie do nazwy i herbu Radomiaka.
— Radomiak od kilku dni jest przedmiotem ataku, skutkującego utratą dostępu do strony internetowej oraz profili społecznościowych. Powyższa sytuacja jest spowodowana nieuczciwymi działaniami byłego wspólnika Klubu. Mając na uwadze blisko 115–letnią historię Klubu, nie ma wątpliwości, że herb i nazwa są dobrami Klubu i są z nim nierozerwalnie związane. Nie mogą stanowić własności osób prywatnych, w szczególności tych, które w sposób nieuczciwy usiłują zawłaszczyć cudze dobra, ze szkodą zarówno dla Klubu, jak i jego Kibiców. Informujemy, że Klub podjął stosowne działania mające na celu obronę jego herbu i nazwy – oświadczył wówczas klub.
Finalnie radomski klub wyjaśnił całą sprawę. W piątek w oficjalnych mediach społecznościowych Radomiaka wystosowano komunikat, który poinformował, że Urząd Patentowy przyznał, iż herb i nazwa należą w pełni do klubu.