HomePiłka nożnaPowrót Feio do Polski jest niemożliwy. Żaden dyrektor sportowy nie wyrazi zgody

Powrót Feio do Polski jest niemożliwy. Żaden dyrektor sportowy nie wyrazi zgody

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Goncalo Feio ponownie jest bez pracy po tym, jak zakończyła się jego przygoda z Dunkierką. Czy wróci do Polski? Łukasz Olkowicz twierdzi, że jest to na ten moment niemożliwe.

Goncalo Feio

RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL

“Feio powinien sobie zrobić przerwę”

Praca Goncalo Feio w Dunkierce błyskawicznie dobiegła końca. Według informacji Mateusza Borka, portugalski szkoleniowiec sam wyszedł z inicjatywą rozwiązania kontraktu po zaledwie trzech tygodniach od podpisania umowy. Miał być mocno rozczarowany problemami organizacyjnymi i infrastrukturalnymi, które trapiły francuski klub. Podczas Mocy Futbolu w Kanale Sportowym dyskutowano na temat 35-letniego szkoleniowca.

Mam nadzieję, że to przypadek, że Goncalo Feio zrezygnował chwilę przed wyborem nowego selekcjonera. Bo nie wiem, czym miałby sobie zasłużyć na objęcie polskiej reprezentacji, z całym szacunkiem do jego osiągnięć. Ma też łatkę człowieka niestabilnego, porywczego i awanturniczego. Miał być niezadowolony z braków w infrastrukturze. Spojrzałem dziś na kadrę Dunkierki na Transfermarkcie – tam jest szesnastu piłkarzy, w tym bramkarz. Może ten brak transferów dobił Goncalo Feio, szczególnie znając jego charakter – mówił Marcin Borzęcki.

Uważam, że najlepsze dla kariery Goncalo Feio będzie zrobienie sobie roku przerwy. Szybko bierze kolejne kluby – po odejściu z Motoru była zaraz Legia, a teraz Dunkierka. Myślę, że jemu by przysłużyła ta przerwa, tak by przeanalizować swoje błędy i wyciągnąć wnioski. Być może mu brakuje czasu, by nabrać dystansu do swojej pracy. Nie skreślałbym go, ale on sam musi sobie pomóc. Czy możliwy jest jego powrót do Polski? Uważam, że póki co nie. Rozmawiałem z kilkoma dyrektorami sportowymi i żaden z nich nie wyobraża sobie zatrudnienia Goncalo Feio. Bo oni patrzą na losy tych ze swojej branży, którzy zatrudniali go – dodał Łukasz Olkowicz.

Moc Futbolu z udziałem Artura Wichniarka, Michała Pola, Marcina Borzęckiego i Łukasza Olkowicza:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

17-letni Pietuszewski zachwyca. Czas do kadry?
Ujawniono, że Yamal niemal trafił do Bayernu za 5 mln euro!
Jagiellonia odrzuciła miliony za Pululu. Oto kulisy
Norwegowie rozjechali rywala w kwalifikacjach do mundialu. 11 goli
To byłby szok. Milik został zaoferowany przez pośrednika… rosyjskiemu klubowi
Ukraińscy kibice mają dość. “Pogadanka” z piłkarzami po kompromitacji [WIDEO]
OFICJALNIE: Puchacz zmienił klub. Już został zaprezentowany
Tragiczna kontuzja Marcina Bułki. Dramat reprezentanta Polski
Brzęczek może być zadowolony. Borek mówi wprost: świetny start
Złe wieści dla Guardioli. Gwiazdor Manchesteru City kontuzjowany