To było dobre zgrupowanie reprezentacji Polski, a może nawet bardzo dobre! Biało-Czerwoni najpierw urwali na wyjeździe punkt Holendrom (1:1), a w niedzielę pokonali w Chorzowie Finlandię (3:1). Jedną z bramek zdobył Jakub Kamiński. – Szkoda tej straconej bramki, bo 3:0 byłoby fajnie dowieźć. Czuliśmy dziś fajną energię na boisku, ale to już od meczu z Holandią. Dobrze wyglądaliśmy jako drużyna – powiedział piłkarz występujący w FC Koeln.
– Nie może nam zabraknąć koncentracji w takich momentach. Zbyt dużo przestrzeni zostawiliśmy przeciwnikowi, ale na koniec dnia wygrywamy i zdobywamy bardzo ważne trzy punkty. To było pozytywnych kilka dni. Rodzi się coś nowego w tej grupie. I to jest najważniejsze, że poprawił się nastrój wokół kadry. Idziemy w dobrą stronę. Cieszy mnie bardzo, że wewnątrz drużyny patrzymy pozytywnie w przyszłość, a nie skupiamy się na tym, co było – dodał Jan Bednarek.
Bednarek został też spytany przez TVP Sport o ocenę Przemysława Wiśniewskiego, który został nieoczywistym bohaterem zgrupowania.
– Bardzo cieszę się, że nowi zawodnicy wchodzą i mają wiele odwagi w sobie. “Wiśnia” pokazał, że potrafi grać w piłkę, świetnie bronić i być bardzo nieprzyjemny w kontakcie z przeciwnikiem. Chciałbym też pochwalić naszych zmienników, którzy dali nam dużo świeżej krwi. Rezerwowi dali nam dużo wsparcia – powiedział Bednarek.
Oto tajemnica sukcesu Urbana
Po trudnym okresie z Michałem Probierzem, wreszcie poprawiła się atmosfera wokół kadry i duża w tym zasługa Jana Urbana.
– Każdy trener wnosi coś nowego. To jest nowe rozdanie. Jan Urban wprowadził dużo spokoju i uśmiechu. Widać, że był wielkim piłkarzem i że żył za granicą. Wniósł dużo optymizmu. Bardzo dużo rozmawia z nami i to jest niezwykle ważne – podsumował Piotr Zieliński, który zanotował piękną asystę przy golu Roberta Lewandowskiego.
Sytuacja w grupie

Forma dostarczona przez SuperscoreTy
Tylko zwycięzca grupy otrzyma bezpośredni awans do Mistrzostw Świata 2026. Zespół z drugiego miejsca o przepustkę na mundial będzie jeszcze rywalizował w barażach. W październiku Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Litwą (12 października). Trzy dni wcześniej rozegrają jednak sparing z Nową Zelandią. W listopadzie natomiast podopiecznych Jana Urbana będą czekały pojedynki z Holandią u siebie (14 listopada) i Maltą na wyjeździe (17 listopada).