Korona Kielce znów bez zwycięstwa
Korona Kielce bardzo dobrze weszła w sezon 2025/26. Zespół Jacka Zielińskiego w pierwszej części sezonu był prawdziwą rewelacją rozgrywek. W ostatnich tygodniach przyszła jednak lekka zadyszka drużyny z Kielc. Ostatnie zwycięstwo odniosła ona 27 września z Lechią Gdańsk. Później była porażka z Jagiellonią oraz remis z Górnikiem Zabrze. W sobotę wieczorem Korona pojechała do Katowic na mecz z „Gieksą”. Katowiczanie sezon zaczęli źle, ale są obecnie poza strefą spadkową. Tydzień temu wygrali z Motorem.
Starcie w Katowicach nie było porywające. Więcej działo się na trybunach niż na boisku, a to dzięki kibicom. Na trybunach zaprezentowano ciekawe oprawy. Na boisku obraz gry uległ zmianie dopiero kwadrans przed końcem spotkania. W 76. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Milewski. „Gieksa” wyszła na prowadzenie 1:0. To był bardzo ładny gol.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. „Gieksa” wygrała i ucieka strefie spadkowej. Aktualnie ma cztery punkty przewagi nad Lechią Gdańsk. Z kolei dla Korony to trzeci z rzędu mecz bez zwycięstwa.











