Jakub Rzeźniczak zaczynał karierę w Widzewie Łódź, a przez dekadę był piłkarzem Legii Warszawa, z którą wystąpił w fazie grupowej Ligi Mistrzów i zdobył z nią sześć mistrzostw Polski. 9-krotny reprezentant Polski grał także w Azerbejdżanie (Karabach), Wiśle Płock oraz w Kotwicy Kołobrzeg, gdzie zakończył karierę latem 2024 roku.
Przerwa na FAME MMA
Następnie Rzeźniczak zaczął się bawić w MMA na galach freakowych. Na dzień dobry pewnie pokonał „Szalonego Reportera”, więc później chciał się sprawdzić ze znacznie trudniejszym rywalem. Jednak nie był to dobry pomysł. Roger Salla okazał się dla niego zbyt wymagającym przeciwnikiem, nokautując „Rzeźnika” już w I rundzie. – Po raz pierwszy w życiu dostałem takiego gonga. Wcześniej, na sparingach, walczyłem jednak w kaskach, a to diametralna różnica – tłumaczył Kanałowi Sportowemu tuż po walce.
Rzeźniczak wraca do piłki
Rzeźniczak trafi do Stali Kraśnik, a więc czwartoligowego zespołu (piąty poziom rozgrywkowy).
„Doświadczony defensor podpisał kontrakt obowiązujący do końca obecnego sezonu, z opcją przedłużenia na kolejny rok. To transfer, który z pewnością odbije się szerokim echem — zarówno w regionie, jak i w całej piłkarskiej Polsce. (…) Teraz swoją wiedzę i doświadczenie przyniesie na boiska IV ligi, wspierając Stal nie tylko umiejętnościami na murawie, ale i jako mentor dla młodszych zawodników” – poinformowała Stal Kraśnik.
