Jakub Rzeźniczak jest doskonale znany fanom piłki nożnej nad Wisłą. W barwach Legii Warszawa sięgnął po pięć tytułów mistrzowskich oraz sześć krajowych pucharów. W swoim CV ma również dziewięć występów w reprezentacji i grę w azerskim Karabachu. Jednak ostatnie lata jego kariery kojarzą się głównie ze skandalami obyczajowymi. Przypomnijmy, że Kotwica Kołobrzeg rozwiązała z nim kontrakt po wywiadzie w „Dzień Dobry TVN”, gdzie w kontrowersyjny sposób tłumaczył relację z córką. Zachowanie 38-latka nie umknęło również uwadze Quebonafide. Raper w piosence „Futurama 3 (fanserwis)” nawinął: „Potrzebuję tego jak tik potrzebuje tok. Jak real potrzebuje talk, albo sędzia VAR-u. I tak jak Jakub Rzeźniczak kogoś od PR-u”.
Aktualnie nie jest jasne, czy stoper definitywnie zawiesił buty na kołku. Za to w międzyczasie wkroczył do świata freaków. Na gali Clout MMA 5 pod pseudonimem „Rzeźnik” pokonał Tomasza „Szalonego Reportera” Matysiaka. Udany debiut spowodował, że pojawił się w oktagonie po raz kolejny. Na FAME 23 doszło do jego walki z Rogerem Sallą – byłym zawodnikiem rezerw Polonii Warszawa.
Rzeźniczak przegrał na FAME 23
Druga przygoda z oktagonem okazała się dla wychowanka Widzewa Łódź bardzo bolesna. Jeszcze na początku walki był ruchliwy i próbował naruszyć łydkę rywala kopnięciami. Dodatkowo udało mu się przenieść starcie z parteru do stójki. Jednak finalnie Salla trafił kilkoma ciosami i zapisał na swoim koncie zwycięstwo przez TKO.
