HomePiłka nożnaNiespotykany rezultat meczu w III lidze. Drużyna wygrała aż 15:0!

Niespotykany rezultat meczu w III lidze. Drużyna wygrała aż 15:0!

Źródło: Transfery Piłkarskie/Flashscore

Aktualizacja:

To, co wydarzyło się środowym popołudniem w Grodzisku Mazowieckim, na zawsze przejdzie do historii rozgrywek III polskiej ligi. Lokalna Pogoń pokonała na własnym boisku aż 15:0 drużynę Concordii Elbląg.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki

Pogoń Grodzisk Mazowiecki/Twitter

Istny pogrom

Liderzy trzecioligowej grupy I (czwarty poziom rozgrywkowy), Pogoń Grodzisk Mazowiecki, odnieśli rekordowe zwycięstwo. Wynik, jakim zakończyło się spotkanie podopiecznych trenera Marcina Sasala z elbląską Concordią, przekracza najśmielsze oczekiwania. Piłkarze z województwa mazowieckiego zdobyli aż 15 bramek, zachowując przy tym czyste konto.

Kanonadę rozpoczął w 6. minucie Kacper Sommerfeld. Do przerwy zespół prowadził już 6:0. Najlepszym strzelcem meczu okazał się 22–letni Kamil Odolak, który piłkę do siatki wpakował pięciokrotnie.

Do zakończenia sezonu w grupie I w III lidze pozostały cztery kolejki. Klub z Grodzisk Mazowieckiego jest na dobrej drodze do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Aktualnie zajmują 1. miejsce w tabeli z dorobkiem 64 punktów. Tuż za nimi są rezerwy Legii Warszawa z 6 oczkami mniej. Tylko jedna drużyna uzyska promocję do II ligi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pogoń Szczecin – Widzew Łódź. Gdzie oglądać mecz STS Pucharu Polski? [TRANSMISJA]
Piłkarz Legii zabrał głos w sprawie Papszuna. Podkreślił jedną rzecz
Dokładne wyliczenia. Takie szanse Górnik Zabrze ma na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze. Gdzie oglądać mecz 1/8 finału STS Pucharu Polski? [TRANSMISJA]
Zmiana wewnątrz Pogoni Szczecin. Odejście po sześciu latach
Legia tuż nad przepaścią! Tylko tyle dzieli ją od strefy spadkowej
Wszołek skomentował na gorąco fatalne pudło Rajovicia
Astiz zapytany o pudło Milety Rajovicia. „Czy Pan myśli, że…?”
Wszołek: Odkąd Astiz jest naszym trenerem, byliśmy gorsi tylko z Lechią
Legia Warszawa blisko historycznego antyrekordu. Aż nie chce się wierzyć