HomePiłka nożnaMyśliwiec jest dumny z postawy Widzewa. “Mogę pochwalić moich piłkarzy”

Myśliwiec jest dumny z postawy Widzewa. „Mogę pochwalić moich piłkarzy”

Źródło: Widzew Łódź

Aktualizacja:

Widzew Łódź przegrał prestiżowe spotkanie z Legią Warszawa wynikiem 1:2. Mimo złego wyniku Daniel Myśliwiec potrafił jednak pochwalić swój zespół.

Daniel Myśliwiec

Mikołaj Barbanell / Alamy

Porażka Widzewa z Legią

Widzew nie zdołał wywieźć z Warszawy choćby jednego punktu. Zespół z Łodzi przegrał ważne spotkanie PKO BP Ekstraklasy z Legią wynikiem 1:2. — Jesteśmy bardzo niezadowoleni, ponieważ zrobiliśmy wiele, żeby wygrać. Nieskutecznie. Musimy pracować dalej, żeby w takich meczach odnosić zwycięstwa — powiedział po tym starciu zawiedziony trener Widzewa Daniel Myśliwiec.

Mimo niezadowalającego rezultatu szkoleniowiec i tak wskazał jednak duży atut po stronie swojej drużyny. — Mogę pochwalić moich piłkarzy zwłaszcza za odwagę z piłką. Żałuję tego, że nie skonsumowaliśmy naszych okazji w ataku, a w defensywie nie podchodziliśmy wyżej. Nie dopuściliśmy do stworzenia zagrożenia z bocznych sektorów, jednak można żałować sposobu i momentu utraty bramki — podsumował 38-latek.

Jego zdaniem Widzew mógł sięgnąć w tym meczu nawet po pełną pulę. Takie spojrzenie trenera gości zostało oczywiście zauważone przez Goncalo Feio. Portugalczyk postanowił odnieść się w uszczypliwy sposób do słów Myśliwca podczas swojej części konferencji pomeczowej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kluby z tej ligi chcą perełkę Motoru Lublin. Dzieje się
Grosicki przerwał milczenie. Skomentował postawę Haditaghiego
RANKING NAJLEPSZYCH POLSKICH PIŁKARZY [2025 ROK]
Oto kandydat do gry w reprezentacji Polski! Ma 18 lat, a zachwyca piłkarski świat
Nene był bliski powrotu do Polski. Te dwa zespoły go chciały
Legia musi patrzeć na to z zadowoleniem. Wartość wychowanka rośnie
Pomocnik może odejść z Manchesteru United! Kolejka chętnych
Oto objawienie Ekstraklasy! Zdradził, czy myśli o zagranicznym transferze
Wieczysta bierze obrońcę z Ekstraklasy! To może być świetny transfer
Alexander Isak złamał nogę. Rywal go przeprosił