HomePiłka nożnaDymy po meczu Chorwacja-Albania! Piłkarz naprawdę to zrobił!

Dymy po meczu Chorwacja-Albania! Piłkarz naprawdę to zrobił!

Źródło: Daily Mail

Aktualizacja:

W środowym spotkaniu Chorwacji z Albanią padł remis 2:2. Do historii przejdzie jednak nie tylko wynik, ale także zachowanie jednego z albańskich piłkarzy, Mirlinda Daku.

Mirlind Daku

PressFocus/Sergei Mikhailichenko

Albańczyk nawoływał do nienawiści na tle narodowościowym

Albania zremisowała w środę z Chorwacją 2:2. Spotkanie pełne było zwrotów akcji – zaczęło się od szybkiego prowadzenia Albańczyków, następnie w końcówce Chorwaci wyrównali i po chwili wyszli na prowadzenie, by dosłownie na kilka chwil przed zakończeniem spotkania podopieczni Sylvinho wyrwali remis za sprawą gola Gjasuli.

Do niecodziennych scen doszło jednak dopiero po zakończeniu spotkania. Wówczas Mirlind Daku, który pojawił się na boisku na zaledwie 5 minut przed końcem, wziął w swe ręce megafon i pod trybuną zajmowaną przez Albańczyków zaczął wykrzykiwać nacjonalistyczne hasła i intonując przyśpiewki, które nakazują dosłownie: „j***ć Macedonię i Serbię”. 26-latek gestami nakazał także kibicom przyłączenie się do niego.

Sprawą zainteresowała się UEFA, do której spłynęła już także skarga ze strony Macedonii Północnej. Z kolei Serbia zagroziła wycofaniem się z turnieju, jeśli organizacja nie zdecyduje się na ukaranie zarówno Albanii, jak i Chorwacji, której kibice także wykrzykiwali pod jej adresem niecenzuralne hasła.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

To dlatego Marcin Włodarski zastąpił Waldemara Fornalika. Prezes Zagłębia wyjaśnia
Śląsk Wrocław wypunktowany. Brutalna diagnoza: Piłka jest tu na ostatnim miejscu
Paweł Dawidowicz ma problemy! Surowa kara dla obrońcy Hellasu Werona
Wojciech Szczęsny nie pasuje do Barcelony? Legendarny bramkarz z ciekawą sugestią
Kolejne złe informacje dla Neymara. Jego powrót znowu się przeciąga
Fatalne wieści z Madrytu. Kylian Mbappe kontuzjowany
Burmistrz „na zagrodzie” odpowiada na interwencję ministra sportu
Królewski zapowiedział walkę z “fejkami”. Zorganizuje live’a
Tyle Szczęsny ma zarabiać w Barcelonie! Fortuna
Absencja najgorsza z możliwych. Bezlitosne liczby dla Manchesteru City