HomePiłka nożnaDrastyczna zmiana sposobu zarządzania w Widzewie. Prezes wyjawił

Drastyczna zmiana sposobu zarządzania w Widzewie. Prezes wyjawił

Źródło: Interia

Aktualizacja:

Widzew Łódź po przejęciu przez Roberta Dobrzyckiego przeszedł cały szereg zmian. Całkowicie zmienił się przykładowo sposób podejmowania decyzji przez członków zarządu.

Michał Rydz

Kanał Sportowy

Michał Rydz o decyzyjności w Widzewie

W poprzednim modelu zarządzania Widzewem Łódź podejmowanie decyzji co do ruchów klubu wiązało się z siedmioma dniami oczekiwania na otrzymanie zielonego światła. Michał Rydz w rozmowie z Interią wyjawił, że teraz wewnątrz klubu pojawił się model dużego zaufania co do decyzyjności poszczególnych członków zarządu. Z wspomnianych siedmiu dni, przeszło na podejmowanie momentami decyzji w kilka minut. Dzięki temu klub może działać dynamiczniej i odważniej.

Obowiązków nie zmalało, tylko się zmieniły. Podobnie jak decyzyjność w klubie, która jest znacznie szybsza – zaczął prezes zarządu Widzewa Łódź. — Ile wynosi dziś decyzyjność? Momentami to są minuty – kontynuował.

Pojawił się model dużego zaufania co do naszej decyzyjności. Dzięki temu dyrektor sportowy ma swobodę działania, nawet jeśli – co oczywiste – jesteśmy w stałym kontakcie z właścicielem, by pewne rzeczy przedyskutować. Natomiast przykładowo: jeżeli dyrektor sportowy przychodzi i mówi, że jest gotowy wysłać ofertę, to od tej chwili do jej przesłania do innego klubu mija dosłownie kilka minut. Akceptacja jest niemalże od razu – wyjaśnił następnie.

Potężne okienko

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Widzew Łódź dokonał w tym oknie transferowych potężnych inwestycji na rynku transferowym. Szeregi klubu zasiliło aż dziesięć zawodników: Mariusz Fornalczyk, Samuel Akere, Ricardo Visus, Maciej Kikolski, Dion Gallapeni, Peter Therkildsen, Lindon Selahi, Sebastian Bergier, Angel Baena i Antoni Klukowski. Łącznie RTS wydał w tym oknie, według portalu Transfermarkt, 3,33 miliona euro. A to jeszcze przecież nie koniec, bo klub wciąż szuka na rynku nowego środkowego defensora oraz środkowego napastnika.

O trwających poszukiwaniach konkurencyjnego snajpera niedawno mówił Michał Rydz w Kanale Sportowym. — Od samego początku celem było pozyskanie dwóch równorzędnych, mocno rywalizujących ze sobą napastników. Sebastian Bergier jest z nami, ale cel się nie zmienia – szukamy dla niego mocnej rywalizacji. Nie ma co ukrywać, że “dziewiątka” jest trochę perłą w koronie każdego klubu, więc widzę, że dyrektor sportowy dużą wagę przywiązuje do wyboru takiego zawodnika. Weryfikuje wiele kandydatur i ogląda je z każdej ze stron – podkreślał prezes zarządu Widzewa.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Piłkarz Romy może trafić do Widzewa Łódź! To byłby absolutny hit
Hansi Flick stawia cel przed Robertem Lewandowskim. Hiszpanie ogłaszają!
Nieoczekiwany transfer piłkarza PSG. Reprezentant Polski ma problem!
Wszystko gotowe, gwiazdor Realu przedłuży kontrakt. Brakuje tylko ogłoszenia
Lech Poznań finalizuje transfer! Zostały już tylko testy medyczne
Kompromitacja Bayeru na starcie przygotowań. Ten Hag zabrał głos
Dlatego Barcelona straciła szansę na hitowy transfer. Szokujące kulisy!
Barcelona chce tego napastnika, ale nie rozbije banku. Oto kwota maksymalna
Polski klub dostał zakaz transferowy. FIFA była bezlitosna!
Barcelona reaguje na problemy ter Stegena. Ważne wieści dla Szczęsnego!