Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”

FC Barcelona sensacyjnie straciła punkty w czwartej kolejce Ligi Mistrzów. Ekipa Hansiego Flicka zremisowała z Club Brugge 3:3, a słabe spotkanie rozegrał Wojciech Szczęsny. Warto odnotować, że Robert Lewandowski zagrał 32 minuty, ale tym razem gola nie strzelił. A to oznacza, że Polak ma na koncie zero goli w tym sezonie Ligi Mistrzów.

Koszmarny bilans Szczęsnego. W te liczby aż nie chce się wierzyć

Ale słabsza postawa Barcelony nie może sprawić, że nie docenimy belgijskiego klubu. Swój głos na ten temat zabrał Mateusz Borek, który komentował to spotkanie.

– S-Z-O-K! Szok! Dosyć często oglądam ligę belgijską, zwłaszcza ze względu na Michała Skórasia. I muszę powiedzieć, że to nam wszystko odjeżdża. My się zadowoliliśmy Ligą Konferencji, ale to jest taka fajna propaganda, że niby dotykamy Europy. Ale to rozgrywki, które zostały wymyślone by zgarniać więcej pieniędzy z rynku telewizyjnego. I fajnie, że to jest, bo możemy się konfrontować z innym futbolem, czasem z większymi markami, niezależnie, w jakim grają składzie. Ale jak dzisiaj zobaczyłem kilku młodych Belgów, którzy mogą tak grać na poziomie Ligi Mistrzów z Barceloną… Nawet, jeśli Barca nie była w super dyspozycji, to to i tak FC Brugge robi wielkie, wielkie wrażenie – mówił po meczu Borek w naszym programie.

– To jest jednak trochę smutne, bo komentując ten mecz, zacząłem sobie wizualizować, jakby Belgowie wyglądali na tle najlepszych polskich zespołów. Imponująco się patrzy na tę drużynę i na ten biznes, bo prezes, który rządzi tu od 2011 roku, zarobił na transferach ponad 80 milionów euro, a wydał połowę tej kwoty na wzmocnienia. (…) To robi wrażenie – podsumował Borek, a całą jego wypowiedź zobaczycie poniżej. Dziennikarz Kanału Sportowego mówił m.in. o swojej znajomości z Wojciechem Szczęsnym, którego spotkał tuż przed pierwszym gwizdkiem.

Mateusz Borek zachwycony FC Brugge

Wyniki środowych meczów Ligi Mistrzów:

• Pafos 1:0 Villarreal
• Karabach Agdam 2:2 Chelsea
• Ajax 0:3 Galatasaray
• Benfica 0:1 Bayer Leverkusen
• Inter Mediolan 2:1 Kajrat Ałmaty
• Manchester City 4:1 Borussia Dortmund
• Marsylia 0:1 Atalanta
• Newcastle United 2:0 Athletic Bilbao

Na pierwszym miejscu po czterech kolejkach znajduje się Bayern Monachium. Komplet punktów zgromadził również Arsenal i Inter Mediolan. Dziesięć „oczek” ma czwarty Manchester City, a na dalszych pozycjach, z dziewięcioma zdobytymi punktami, jest kolejno PSG, Newcastle United, Real Madryt, Liverpool i Galatasaray.