Luquinhas w Rosji?
Luquinhas poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Legii Warszawa. Brazylijczyk zaliczył solidną kampanię, w ramach której strzelił trzynaście goli i zanotował trzy asysty. Był zawodnikiem wyjściowego składu dla Goncalo Feio – zgromadził łącznie ponad trzy tysiące minut, występując na pozycji lewego skrzydłowego bądź ofensywnego pomocnika. Ostatecznie Wojskowi nie wykupili go jednak z Fortelazy, wobec czego 28-latek wrócił do swojej ojczyzny.
Teraz serwis Diario do Nordeste informuje, że Luquinhas wciąż nie znajduje się w planach swojego klubu. Został wystawiony na listę transferową i toczą się już nawet rozmowy w sprawie jego odejścia. Rzekomo ma on być blisko dołączenia do rosyjskiego klubu Torpedo Moskwa. Transakcja polegałaby na wymianie – do Fortezy dołączyłby kolumbijski pomocnik Yeison Guzman, a do rosyjskiego zespołu właśnie Luquinhas. Torpedo Moskwa to klub z zaplecza rosyjskiej ekstraklasy. W trzech kolejkach nowego sezonu zespół ten zaliczył bilans dwóch porażek i jednego remisu.
Kontrakt Luquinhasa z Fortezą obowiązuje do końca 2027 roku. Portal „Transfermarkt” wycenia go na dwa miliony euro. Jako że ma za sobą dobry sezon w Legii Warszawa i europejskich pucharach, jego transfer do drugiej ligi rosyjskiej byłby sporym zaskoczeniem. 28-latek łącznie zgromadził w drużynie Wojskowych 156 występów, w których strzelił 25 goli i zanotował 21 asyst. Poza tym grał jeszcze w New York, Desportivo Aves i rezerwach Benfiki.
