HomePiłka nożnaLiverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pewne zwycięstwo z Aston Villą!

Liverpool wykorzystał wpadkę Manchesteru City. Pewne zwycięstwo z Aston Villą!

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Liverpool powiększa swoją przewagę nad resztą Premier League. W meczu 11. kolejki ligi angielskiej podopieczni Arne Slota pokonali Aston Villę 2:0 na Anfield.

Liverpool FC

Associated Press / Alamy

Skromne prowadzenie Liverpoolu po pierwszej połowie

Od początku meczu na Anfield widać było, że obie drużyny mają ofensywne nastawienie. Mimo tego brakowało stuprocentowych sytuacji, nie wspominając już o bramkach. Zmieniło się to w 20. minucie. Po nieudanym rzucie rożnym Aston Villi gospodarze wyprowadzili błyskawicznie szybki kontratak. Mohamed Salah chciał wyłożyć piłkę Darwinowi Nunezowi, lecz został przewrócony przez Leona Baileya. Interwencja gracza gości nie zmieniła tego, że do futbolówki dopadł urugwajski napastnik, który dał prowadzenie swojej drużynie.

W 33. minucie Nunez mógł wpisać się na listę strzelców po raz drugi. Scenariusz był niemal identyczny – szybki atak po stałym fragmencie gry. Tym razem snajper The Reds się jednak pomylił. Kilka minut później swój zespół musiał ratować Caoimhin Kelleher. Po dośrodkowaniu Lucasa Digne głową uderzał Amadou Onana. Irlandczyk poradził sobie także ze strzałem Diego Carlosa. Podopieczni Unaia Emerego mają czego żałować, bowiem do przerwy gospodarze prowadzili 1:0.

Salah dobił Aston Villę

Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia Aston Villi. Doprowadzić do wyrównania mógł Morgan Rogers. Chwilę później przed szansą znów stanął Nunez. Urugwajczyk chybił po świetnej centrze Andy’ego Robertsona. W 59. minucie goście domagali się rzutu karnego po rzekomym faulu Conora Bradleya na Pau Torresie. Po interwencji systemu VAR gra została wznowiona.

W końcowych minutach spotkaniu Aston Villa próbowała strzelić bramkę wyrównującą. Zespół z Birmingham nie potrafił się jednak przebić przez szyki obronne Liverpoolu. W 84. minucie ekipa z Anfield znów wykazała się skutecznością pod bramką rywala. Niefortunną interwencję zaliczył Diego Carlos. Obrońca wybił piłkę tam, gdzie akurat był rozpędzony Mohammed Salah. Egipcjanin z łatwością ustalił wynik meczu.

Dzięki wygranej Liverpool umocnił się na pozycji lidera Premier League. The Reds mają już pięć punktów przewagi nad Manchesterem City, który nieoczekiwanie przegrał z Brighton & Hove Albion.

Liverpool – Aston Villa 2:0

Gole: Nunez 20′, Salah 84′

Żółte kartki: Rogers, Tielemans, Kamara

Wyjściowy skład Liverpoolu: Kelleher – Alexander-Arnold, Konate, van Dijk, Robertson – Gravenberch, Mac Allister – Salah, Jones, Diaz – Nunez

Wyjściowy skład Aston Villi: Martinez – Konsa, Diego Carlos, Torres, Digne – Onana, Tielemans – Bailey, Rogers, Ramsey, Watkins

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zmiany w Superpucharze Hiszpanii. Wszystko przez pogodę
Kolejny kandydat na trenera Romy. To były mistrz Anglii
Boniek z prokuratorskimi zarzutami. Do sprawy odniosła się UEFA
Śląsk Wrocław zwolnił Magierę. Oni na pewno nie zastąpią go wiosną
Nitras zapowiedział wsparcie ampfutbolistek. Ogłosił konkretny plan
Ewa Pajor zachwyciła. Gol w Lidze Mistrzyń
Oni nie zagrają z Portugalią. Dwóch piłkarzy wykluczonych z piątkowego meczu
Kłopoty Juventusu! Potworna kontuzja nowego piłkarza
Robert Lewandowski nie zagra z Portugalią i Szkocją. Wichniarek komentuje
Nie tylko Polacy tracą główne ogniwa. Duża strata w reprezentacji Szkocji