Legia zwróci się do organizatora finału Pucharu Polski
Legia Warszawa wygrała 71. edycję Pucharu Polski po niezwykle emocjonującym meczu. W wielkim finale podopieczni Goncalo Feio pokonali Pogoń Szczecin 4:3. Tym samym legioniści zapewnili sobie grę w eliminacjach do europejskich pucharów w sezonie 2024/25.
Tuż przed pierwszym gwizdkiem pojawiły się niepokojące informacje. Okazało się, że kibice Legii mieli duże problemy, jeśli chodzi o wejście na Stadion Narodowy. Wszystko przez to, że zamknięte zostały bramy. Wielu kibiców spóźniło się na arcyważne spotkanie.
We wtorek władze Legii odniosły się do tych wydarzeń za pośrednictwem portalu X. Zwrócono uwagę na to, że służby organizatora zachowywały się agresywnie w stosunku do kibiców. Klub wspomniał też o tym, że organizator postanowił zamknąć część przestrzeni wokół obiektu.
– Niestety od wczoraj otrzymujemy od kibiców bardzo dużo wiadomości wskazujących na kwestie dotyczące organizacji meczu. Już przed rozpoczęciem meczu do klubu docierały liczne, bardzo niepokojące sygnały od kibiców ze wszystkich sektorów zajmowanych przez sympatyków Legii – czytamy w oficjalnym komunikacie.
– Każdy kibic – niezależnie od barw klubowych – zasługuje na szacunek, godne traktowanie oraz bezpieczne warunki uczestnictwa w święcie polskiej piłki nożnej. Klub przygotowuje szczegółowy raport wraz z wnioskami, który zostanie przekazany organizatorowi finału. Naszym celem jest, by kolejne edycje Pucharu Polski odbywały się z najwyższym poziomem organizacji, komunikacji i współpracy zaangażowanych instytucji, z pełnym poszanowaniem dla priorytetu jakim jest poczucie bezpieczeństwa ale także odpowiednia jakość obsługi dla wszystkich kibiców, którzy są sercem futbolu – dodał klub.