Lechia zrobi wszystko, aby wygrać
Ostatnia domowa wygrana beniaminka Ekstraklasy miała miejsce 14 września. Wówczas Biało-zieloni wygrali z Radomiakiem. W kolejnych tygodniach gdańszczanie nie wygrali ani jednego meczu. Okazja do przełamania już w sobotę 23 listopada. Do Gdańska przyjedzie słabo radząca sobie na wyjazdach Pogoń.
– To jest piłka nożna i tu nie ma co patrzeć na to, co było, ponieważ każdy mecz jest inny. Pogoń ma swoje cele, a my swoje i wyjdą dwie drużyny, które będą chciały zdobyć komplet punktów. My zrobimy wszystko, żeby punkty zostały w Gdańsku i tak do tego podchodzimy – powiedział na briefingu prasowym przed meczem obrońca Lechii Miłosz Kałahur.
25-latek podkreślił, że Lechiści chcą odnieść zwycięstwo. – Podchodzimy tak, jak do każdego meczu – wychodzimy po zwycięstwo. Pracowaliśmy dwa tygodnie nad tymi aspektami, z którymi mamy problem od początku sezonu i w Kielcach uderzeń z dystansu nie było praktycznie w ogóle. Naszym mankamentem jeszcze jest trzecia tercja i na to kładliśmy nacisk. Pracowaliśmy też nad aspektami taktycznymi, więc podeszliśmy do tego kompleksowo – przyznał.
Początek meczu w Gdańsku w sobotę 23 listopada o 14.45.