HomePiłka nożnaKotwica Kołobrzeg otrzyma licencję na grę w pierwszej lidze. Jest jednak warunek

Kotwica Kołobrzeg otrzyma licencję na grę w pierwszej lidze. Jest jednak warunek

Źródło: Norbert Skórzewski

Aktualizacja:

Zmierzająca po awans Kotwica Kołobrzeg ma otrzymać licencję na grę w pierwszej lidze. Sprawowany będzie jednak nadzór finansowy. Zespół prowadzony przez Ryszarda Tarasiewicza ma ogromne szanse na bezpośredni awans.

Tarasiewicz

Press Focus

Kotwica zagra w pierwszej lidze?

Kotwica Kołobrzeg jest aktualnie wiceliderem drugiej ligi i zmierza po bezpośredni awans. Zespół prowadzony przez Ryszarda Tarasiewicza ma przed sobą tylko Pogoń Siedlce, a eksperci wyliczają szanse na bezpośredni awans Kotwicy na 92 procent. Według nieoficjalnych informacji, klub z województwa zachodniopomorskiego ma otrzymać licencję na grę w 1. lidze, z nadzorem finansowym. Kotwica ma przed sobą jeszcze dwa starcia. Będzie to potyczka w Kołobrzegu z Hutnikiem Kraków, a następnie wyjazd na mecz z Sandecją Nowy Sącz. Wszystko zależy od Kotwicy, ale awans na zaplecze PKO BP Ekstraklasy wydaje się być formalnością. Zespół Ryszarda Tarasiewicza notuje obecnie serię trzech meczów bez porażki.

Oficjalna informacja o przyznaniu Kotwicy licencji, ma pojawić się jeszcze przed meczem z Hutnikiem. To spotkanie odbędzie się w niedzielę, 19 maja, o godzinie 20:15.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Di Maria zachwycił, cóż za gol! Bramka sezonu już znana?! [WIDEO]
Lewandowski znowu z golem! Flick odetchnął z ulgą [WIDEO]
Hit kolejki nie zawiódł! Legia pokonała Cracovię [WIDEO]
Ależ zadyma w meczu Barcelony! Iago Aspas nie wytrzymał! [WIDEO]
Znicz znów ukąsił klub z czołówki! ŁKS stracił zwycięstwo w końcówce [WIDEO]
Są skutki oplucia sędziego w Granowie. Kary nie będzie, zanosi się na przebudowę otoczenia boiska…
Guardiola zabrał głos po kompromitacji. Tutaj widzi problem
Szokująca statystyka Manchesteru City! To się nie wydarzyło od ponad 18 lat
Manchester City wszedł do gry w walce o gwiazdę. Ponad 100 milionów na stole
Grabara zadziwił nawet rywali. Polak zachwyca w Wolfsburgu