HomePiłka nożnaKamil Kuzera: Dla nas liczy się tylko finał w Poznaniu

Kamil Kuzera: Dla nas liczy się tylko finał w Poznaniu

Źródło: Korona Kielce

Aktualizacja:

Korona Kielce w meczu o przetrwanie pokonała zdegradowany już Ruch Chorzów 2:0. Komentarzu pomeczowego udzielił na konferencji prasowej udzielił trener zwycięskiej drużyny – Kamil Kuzera.

Kamil Kuzera

PressFocus

Korona walczy do końca

Aby pozostać w Ekstraklasie, kielczanie potrzebowali najlepiej kompletu punktów w starciu z Ruchem. Mimo, że beniaminek z Chorzowa pożegnał się już z szansami na utrzymanie, mieli na swoim koncie trzy zwycięstwa z rzędu. Od początku spotkania w to sobotnie popołudnie to jednak gospodarze dyktowali warunki i wyglądali na zespół po prostu lepszy. Kielczanie pewnie wygrali 2:0 i wciąż zostają w grze o utrzymanie w Ekstraklasie. O grze swojego zespołu i zwycięstwie wypowiedział się trener “Scyzoryków” – Kamil Kuzera.

– Nie spodziewałem się aż takiego wsparcia ze strony naszych kibiców i za to dziękuję, bo wiara była niesamowita. Zasłużenie wygraliśmy ten mecz, natomiast dla nas liczy się tylko finał. A mamy go już za tydzień w Poznaniu. I zamierzamy zrobić wszystko, aby się do niego jak najlepiej przygotować – mówił trener Kuzera po meczu z Ruchem.

– Rozmawialiśmy w tygodniu o odwadze. Ona jest w sporcie bardzo ważna i potrzeba do tego szczerości. Chcieliśmy ją pokazać i to zrobiliśmy. Daliśmy sobie szansę na finał i zrobimy wszystko by się utrzymać – skomentował szkoleniowiec Korony.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Reprezentantka Polski mówi wprost: Byłabym lepsza od Igi Świątek!
Iga Świątek poznała potencjalne rywalki! Wszystko jasne
Pogromczyni Igi Świątek przemówiła. “Gdy wychodzę z nią na kort”
Iga Świątek odpadła z turnieju w Stuttgarcie. Koszmar powrócił
Iga Świątek świetnie rozpoczyna sezon na mączce!
Sabalenka zaapelowała do polskich kibiców. Cztery słowa
Tenisistka chciała, aby rywalka… użyła dezodorantu. “Ona strasznie śmierdzi” [WIDEO]
Iga Świątek w coraz trudniejszej sytuacji. To może jej pomóc!
Iga Świątek wraca do gry. Oto jej rywalka
Szczere wyznanie Igi Świątek! “Były groźby”