Piłkarz Manchesteru City zaoferował się Barcelonie

Kalvin Phillips chce grać w Barcelonie

Blaugrana od dłuższego czasu szuka nowego defensywnego pomocnika. To pozycja, która generuje w zespole spore problemy. Transfer Oriola Romeu nie można uznać za udany, gdyż były piłkarz Girony zawodzi i stał się głębokim rezerwowym. Przesuwany na pozycję „szóstki” jest Andreas Christensen, jednak dla wszystkich jest jasne, że jego nominalną pozycją jest środek obrony. Łączy się Dumę Katalonii z darmowym pozyskaniem Guido Rodrigueza z Realu Betis, ale wciąż nie jest to oficjalne.

Otoczenie Kalvina Phillipsa chce wykorzystać tę sytuację i wykonali pierwszy krok oferując swojego zawodnika Barcelonie. 28-letni Anglik ma za sobą całkowicie rozczarowujący sezon, gdyż przez pierwszą jego połowę praktycznie przez cały czas nie podnosił się z ławki, a gdy już znalazł nową drużynę i trafił w ramach wypożyczenia do West Hamu, to zawodził. Phillips trafił do drużyny Pepa Guardioli w 2022 roku za 49 milionów euro. Wcześniej był bardzo cenionym pomocnikiem przez wzgląd na jego grę dla Leeds United. Jest aktualnie wyceniany przez Transfermarkt na 25 milionów euro.