Hajto wypunktował błędy Majewskiego
Blamaż Biało-Czerwonych w sobotnim meczu z Portugalią ponownie rozgrzał dyskusje na temat szkolenia młodych piłkarzy w Polsce. Przegrana w tym starciu 0:5, przy wcześniejszej porażce 1:2 z Gruzją, oznacza, że kadra Adama Majewskiego z Francuzami zagra już tylko o honor. Selekcjoner po końcowym gwizdku sobotniego spotkania wziął odpowiedzialność na siebie, przyznając się do popełnienia błędów. Tomasz Hajto podczas programu “Cafe Futbol” w Polsacie Sport w ostrych słowach skomentował postawę trenera kadry U21.
— Można popełnić jeden błąd, ale mylisz się przy Pyrce, Mosórze, Pedzie, Abramowiczu, Trelowskim i wystawiasz Tobiasza, a potem stajesz po meczu i bierzesz to na siebie. Co mnie to obchodzi, że ty bierzesz to na siebie? Przecież to nie jest twój prywatny folwark, tylko reprezentacja całego kraju – zaczął ekspert.
— Ja się pytam! Po co tam jedzie Dorna? Wydać pieniądze na hotel czy zrobić tych swoich tysiąc analiz na rzutnikach z ludzikami, numerami i nazwiskami, a to nic nie daje. Pamiętam, że Dorna prowadził kadrę U21 i to był chyba największy blamaż w Polsce, bo Bielik i inni krytykowali go za sam trening, podejście czy zaangażowanie. Ludzie, my chcemy zrobić krok do przodu z gościem, który zrobił 10 do tyłu – kontynuował Tomasz Hajto.
Reprezentacja Polski U21 dostała się na Mistrzostwa Europy po zajęciu drugiego miejsca grupy “D” w kwalifikacjach. Wyprzedziła tam kadrę Bułgarii, Kosowa, Estonii i Izraela, ustępując jedynie Niemcom. Ostatni mecz Biało-Czerwonych na EURO, z Francuzami, rozpocznie się we wtorek o 18:00.