Kacper Tobiasz może opuścić Legię
Kacper Tobiasz był pierwszym bramkarzem Legii Warszawa w sezonie 2024/25. Choć Goncalo Feio czasem stawiał na Gabriela Kobylaka i Vladana Kovacevicia, 22-latek zaliczył łącznie 32 występy. Jego bilans to 32 stracone gole i 12 czystych kont.
W ostatnich dniach zaczęto spekulować, że młodzieżowy reprezentant Polski przyciągnął uwagę Celty Vigo. Hiszpanie widzieli w Tobiaszu potencjalnego następcę Vicente Guaity, który miał pożegnać się z klubem w letnim okienku transferowym. Według nieoficjalnych informacji “Błękitni” chcą zapłacić za golkipera milion euro.
Wydaje się jednak, że zespół grający w LaLiga powinien się spieszyć. W środę zaskakujące informacje przekazał turecki portal “Yeni Asir”. Okazuje się, że bramkarz Legii znalazł się na liście życzeń Goztepe. Klub szuka bramkarza, który będzie mógł zastąpić Ardę Ozcimena. Oznacza to, że Tobiasz rywalizowałby o pierwszy skład z… Mateuszem Lisem, który dołączył do Goztepe w sierpniu zeszłego roku.
Kacper Tobiasz jest jednym z kilku piłkarzy, którzy mogą opuścić Łazienkowską w letnim okienku transferowym. Zainteresowaniem cieszy się też Jan Ziółkowski, Maxi Oyedele i Marc Gual, który ma ofertę z amerykańskiego Real Salt Lake. Fredi Bobic potwierdził, że latem legioniści dokonają 10-15 ruchów. Wciąż nie wiadomo też, co czeka Goncalo Feio. Kontrakt portugalskiego szkoleniowca nadal nie został przedłużony.