Francja zaatakowana przez chorobę
W ostatnich dniach dużo mówiło się o urazie kolana, z jakim zmaga się Kylian Mbappe. Francuz do tej pory nie uporał się z kontuzją i w dalszym ciągu nie wiadomo czy zagra w pierwszym meczu na Euro. Gdyby tego było mało, teraz okazało się, że na zgrupowaniu pojawił się wirus. We francuskich mediach krąży informacja, że jest to zapalenie błony śluzowej nosa i gardła. Objawy są podobne do przeziębienia, co znacząco utrudnia przygotowania do zbliżających się spotkań.
>> Euro 2024 – składy, terminarz, stadiony – Informator Kibica
Objawy choroby do tej pory wykryto u dwóch osób: Didiera Deschampsa i Kingsleya Comana. To jednak niepokoi wszystkich uczestników zgrupowania, gdyż przeziębienie rozprzestrzenia się bardzo szybko. Do pierwszego meczu Francji pozostały już tylko cztery dni. Trójkolorowi 17 czerwca podejmą Austrię. Następnie 21 czerwca zagrają z Holandią i 25 czerwca ostatni mecz w grupie z Polską. To sprawia, że sztab ma mało czasu na wyleczenie wszystkich kontuzji i doprowadzenie składu do optymalnej dyspozycji.